id: rgxg9e

Kolorowa kredka namaluje tecze

Kolorowa kredka namaluje tecze

Nasi użytkownicy założyli 1 165 225 zrzutek i zebrali 1 211 105 051 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Opis zrzutki

Witam Oto moja krótka historia o człowieku który znecal się nad innymi, nieplacil oraz zastraszal. O człowieku czerpiacym korzyści materialne z krwi ludzi pracujących. Przez niego popadlismy w długi ale proszę o pomoc tylko w spłacie us i zus gdyż to najbardziej nam ciąży i przez to nabawilam sie nerwicy i lecze się a mąż mial depresję. Dzięki nam ten człowiek siedzi w więzieniu i już nikomu nie zrobi krzywdy. Oto nasz historia w skrócie Ja obecnie jestem w domu urodzilam córeczkę ma 3 miesiące. Mamy 2 synów 5 i 6 lat. Mieszkamy u teściów na 2 pokojach tylko z WC. Mąż przez 2 lata wyjeżdżał za granicę do Szwecji i udało nam się z tego zrobic wesele. Z którym zwlekalismy 10 lat z braku funduszy. Gdy mąż wyjeżdżał wszystko było pięknie na początku pieniądze tak ale jego niestety nie było. Po jakimś czasie okazało się że mąż nie może odejść że wsgledu że ma dobry kontakt z ludźmi i angielski szef kazał mu pilnować aby budowy przebiegały zgodnie z zaleceniami i były skończone na termin. Czyli dostał awans jakby na brygodziste. Jak szef wyczol pieniądze przestał płacić a na swojej działalności cały czas pracował. Kazał mu wystawiać większe faktury a z płacenie zawsze ok potem. Nawet mamy dług w zus ale staramy się wszystko spłacić i w us również. Mąż miał nie zjeżdżać tak często do domu bo nie miał kto pilnować budowy. A jego szef zatrudnial Ukraińców. Daniel tam siedział za grosze że wystarczało na opłaty i jedzenie a szef potem potem się wyrówna. Co okazało się jak chłopaki zjeżdżali do Polski Ukraińcy już nigdy nie wracali ci sami tylko inni. Daniel się zastanawiał dlaczego. Ale odpowiedź była zawsze ta sama. Oni są tu w Polsce na budowie. Potem jak już Daniel się zaczol orientować że coś jest nie tak chciał się zwolnić to on go zaczol zastraszac że nie radzi mu ma się zamknąć i pracować. Bal się o nas ale nic nie mówił. Dopiero jak przyjechał raz przycisnelam go i już nie pozwoliłam mu pojechać. Zostawił tam rzeczy. A jego szef zaczol nas nekac. Ale na szczęście okazało się że straż graniczna ma na niego już oko. Ja nabawilam sie nerwicy bo oczywiście pieniędzy nie dostał a mąż depresji ale już jest dobrze znalazł pracę co prawda za 2 tys. Złapał się czego tylko mógł żebyśmy nie zostali bez środków do życia ciężko jest ale staramy się. Tu wysyłam dowód że mówię prawdę. Naprawdę dziękuję. Nie wierzę że są tacy ludzie jak wy. Dziękuję za każdą pomoc. Myśmy pomogli ludza a czy ktoś pomoże nam?? Pozdrawiam serdecznie

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Twój mini-terminal.
Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Twój mini-terminal.
Dowiedz się więcej

Wpłaty

nikt jeszcze nie wpłacił, możesz być pierwszy!

Nikt nie zdążył wpłacić..

Komentarze

 
2500 znaków
Zrzutka - Brak zdjęć

Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!