Pan Andrzej Staniewicz od czterdziestu pięciu lat prowadzi swoje gospodarstwo rolno - hodowlane w miejscowości Ulkowy. Głównym kierunkiem produkcji rolnej jest hodowla bydła mlecznego i produkcja mleka. Stado Pana Andrzeja liczyło 45 sztuk krów mlecznych. Krowy były wypuszczane na pastwisko przy domu i karmione w oborze. Nad ranem 01 września z niewiadomego powodu padła pierwsza krowa. Dwa dni później zaległa następna i po podaniu kroplówki padła. Kolejne dni były coraz gorsze, ponieważ krowy zaczęły padać po kilka sztuk na raz. Pan Andrzej po konsultacjach z lekarzami weterynarii wykonał badania laboratoryjne, które wykazały, że przyczyną śmierci krów było zatrucie laseczką jadu kiełbasianego w sianokiszonce. Do dzisiaj w sumie nie żyje 11 krów i nie wiadomo czy to już koniec tej tragedii. Potrzebne są środki na odbudowę stada, które jest głównym źródłem utrzymania rodziny Pan Andrzeja.