Hej,

Chciałabym Was ponownie zaprosić do zbiórki darów w ramach Szlachetnej Paczki. 2 lata temu akcja przerosła nasze oczekiwania, mam nadzieję że teraz też się wykażemy:-)                                                                                                

Rodzina, której pomagamy w tym roku to małżeństwo Pani Gabrieli i Pana Jana wraz z 12-letnim synem Olafem. Oboje rodzice są niepełnosprawni- Pan Jan po upadku z dużej wysokości ma uraz kręgosłupa, a Pani Gabriela straciła nogę po wypadku przy pracy. Olaf choruje na zespół Aspergera oraz Leśniewskiego- Crohna. Rodzina utrzymuje się z renty Pana Jana oraz jego dodatkowych prac i świadczeń socjalnych na żonę i dziecko w wysokości 3165 zł. Po odjęciu kosztów leków, opłat za wodę , gaz, prąd i raty kredytu w wysokości 2826 zł, rodzinie zostaje na przeżycie 113 zł na osobę.

 Więcej szczegółów na temat rodziny

Potrzeby rodziny są bardzo skromne. Poprosili nas głównie o:

1. Żywność- Brak wystarczających środków finansowych przy coraz wyższych cenach na zakup żywności na święta, które są przed nami. Zakup zapasów pozwoliłby rodzinie chociaż na chwilę zapomnieć o zamartwianiu się, że nie będą mieć co jeść.

2. Odzież- Olaf rośnie z każdym dniem, w tym roku nie starczyło środków na zakup odzieży w postaci spodni dresowych i bluzy. Chłopiec bardzo ucieszyłby się z nowych elementów jego skromnej garderoby.

3. Opał- Pan Jan zbiera po okolicznych budowach i firmach drewno na opał, lecz przy mroźnej zimie tego opału zawsze jest mało, a rodzina nie chce się martwić czy będzie im ciepło. W domu jest jedynie kominek, więc musimy ograniczyć się do zakupu drewna (najlepiej sprawdza się buk, dąb). Idealnie gdyby udało się nam zebrać środki na 3 m3.

Oprócz potrzeb z opisu wolontariusz poprosił również o rozkładaną leżankę, na której rodzic mógłby położyć się z dzieckiem, np.: ta. Jest to zakup opcjonalny, w zależności od środków, które uda nam się zebrać.

Jeśli chcecie się dołączyć do zbiórki, dorzućcie jakiś datek do skarbonki, która stanie na recepcji. Dla osób pracujących zdalnie oraz nieposługujących się gotówką uruchomiłam niniejszą zrzutkę. Wstawiłam kwotę 1000 zł (to szacunkowy koszt opału), ale mogę ją później zmienić jeśli pójdzie nam lepiej. Oczywiście później udokumentuję rozliczenie- możecie zresztą śledzić wpłaty na zrzutce. 

Na początku grudnia kupimy wszystkie potrzebne rzeczy. Jeśli chcecie samodzielnie kupić dary, przekażcie je Sandrze. Uwaga- koniecznie wcześniej sprawdźcie w linku powyżej, jakie są rzeczywiste potrzeby rodziny. Zbiórka potrwa do 7.12.2019.

Podarujmy Pani Gabrieli, Panu Janowi oraz Olafowi spokojne i radosne święta!