Pomóżmy Jerzemu po udarze mózgu
Pomóżmy Jerzemu po udarze mózgu
Nasi użytkownicy założyli 1 278 477 zrzutek i zebrali 1 495 539 949 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Aktualności1
-
Kochani... dziękuję za zainteresowanie stanem zdrowia Jerzego ❤️ dzwonicie,piszecie,przekazujecie pozdrowienia i to że myślami i modlitwą wspieracie go.To jest wspaniałe🥰
Jurek wie, ile cudownych osób mu kibicuje w tej trudnej,,walce,,
Ale podjął rękawice i dzielnie stawia czoło chorobie.💪
Wierzymy, że uda się przezwyciężyć wszystko, mając takie wsparcie w Was,kochani❤️
Dziękujemy
Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!

Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.
To zwiększy wiarygodność Twojej zrzutki i zaangażowanie darczyńców.
Opis zrzutki
Zwracam się do Was z ogromną prośbą.
Jestem siostrą Jerzego Cecot, który w dn.19.09.2024 r doznał rozległego,krwotocznego udaru mózgu.
Z paraliżem lewostronnym ciała, trafił na oddział intensywnej opieki do szpitala wojewódzkiego w Kielcach. Po tygodniu walki o życie, jego organizm zaczął powoli reagować na leki obniżające ciśnienie krwi ale po kolejnym tomografie, okazało się, że Jerzy będąc w szpitalu, przeszedł kolejny mały udar co spowodowało znaczne pogorszenie jego zdrowia. Ale walczy. Chce być zdrowy. Ma 50 lat i pragnie wrócić do normalnego życia. Wszyscy znamy Jurka jako pracowitego,nie odmawiającego nikomu w potrzebie, dobrego człowieka. Jest wspaniałym mężem, ojcem, synem i bratem, na którego zawsze można liczyć. Niestety paraliż, którego doznał, nie pozwala mu na opuszczenie szpitalnego łóżka. Potrzebna jest długa,mozolna ale i profesjonalna rehabilitacja aby mógł choć w niewielkim stopniu wrócić do normalnego życia.
Po 4 miesiącach, które lekarze przewidują na pobyt w szpitalu i częściową rehabilitację,Jerzy ma wrócić do domu. Wówczas będzie potrzebował odpowiedniego sprzętu do poruszania się i funkcjonowania: chodzik,wózek inwalidzki, łóżko rehabilitacyjne co wiąże się dla naszej rodziny z ogromnymi kosztami. Duże wydatki obejmą nas także przy zakupie lekarstw, pampersów, materaca odleżynowego, środków higienicznych.
Następny koszt to zatrudnienie opieki dziennej i rehabilitantów.
Jerzy ma szansę powrotu do sprawności, jednak wymaga to czasu i niestety znacznych środków finansowych.
Dlatego zwracamy się z prośbą o pomoc. Każda złotówka ma ogromne znaczenie aby nasza rodzina mogła przetrwać ten trudny okres a Jerzy mógł na własnych nogach pójść na spacer i objąć każdego z Was, którzy okazujecie wsparcie, zarówno psychiczne jak i finansowe.
Już teraz dziękujemy wszystkim ludziom o ,,wielkim sercu,,

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj ile osób odwiedziło i wsparło tę zrzutkę z twojego polecenia! Dowiedz się więcej.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj ile osób odwiedziło i wsparło tę zrzutkę z twojego polecenia! Dowiedz się więcej.
Kochani... ,,zrzutka,, dobiega końca. Bardzo, bardzo dziękujemy wszystkim, którzy okazali serce i chcą pomóc Jerzemu w walce z chorobą. Pieniądze będą wykorzystane na zakup leków i sprzętów do rehabilitacji domowej. Dziękujemy wszystkim, którzy zaoferowali swoją pomoc dla Jerzego. Przez to możemy zamocować dodatkowe barierki w domu, podnośnik przy łóżku. Poprzez znajomych i ich zaangażowanie, Jerzy może mieć pomoc lekarską. Dziękujemy również za wsparcie duchowe, wiemy, że wiele osób modli się o powrót do zdrowia Jerzego ❤️ Bez Was kochani, byłoby ciężko w wielu sytuacjach. Dziękujemy za telefony, smsy, w których zawsze było dobre słowo. My ,jako najbliższa rodzina Jerzego,zapewniamy Was o naszej wdzięczności za okazane serce. Każdy z Was, kochani, jest zawsze mile widziany w naszym domu na przysłowiową,, kawę,, z Jerzym. Dziękujemy i do zobaczenia ♥️
Kochani...4 i pół miesiąca pobytu Jerzego w szpitalu, dobiegły dziś końca 🥳 początek był fatalny ale dał radę 👏 nieraz były chwile zwątpienia. Dzięki lekarzom, pielęgniarkom,rehabilitantom a zwłaszcza panu dr. Tomaszowi , który tak zaangażował się w rehabilitację Jerzego oraz całemu personelowi szpitala, Jerzy dziś o własnych siłach może chodzić. dzięki nim Jerzy był otoczony opieką , bardzo, bardzo dziękujemy ❤️ Dziękujemy również całej rodzinie, wam kochani znajomi, sąsiedzi, koleżanki i koledzy, na których wsparcie, modlitwę ,zawsze można liczyć ♥️ Dziś Jerzy zaczyna nowy etap, etap rehabilitacji domowej. Nie spoczniemy na ,,laurach,, dopóki Jerzy całkiem nie odzyska sprawności. Swoją determinacją, każdego dnia udowadnia nam, że z najgorszej opresji da się wyjść, tylko potrzeba chęci 👍 i tych chęci, samych pozytywnych dni i dalszych sukcesów w odzyskaniu zdrowia, życzymy dla ciebie Jerzy 🥰 WITAJ W DOMU 😊💕
Kochani...z datą,, 19 ,, kojarzą się dwie sprawy... 19 września Jerzy trafił do szpitala z udarem 😔 ale ta dobra strona tej daty to ta, że dziś 19 stycznia Jerzy obchodzi swoje urodziny 🎂🥳 Przesyłamy moc gorących uścisków, życząc zdrowia, które pozwoli Ci cieszyć się każdą chwilą, oraz siły, która pomoże Ci pokonywać wszelkie trudności. Niech otaczają Cię wspaniali ludzie, którzy dodadzą Ci skrzydeł i pomogą wspólnie tworzyć niezapomniane wspomnienia. Wszystkiego najlepszego 💐♥️💋
Kochani... Jerzy stary rok kończy z nową siłą 💪 wczoraj zaczął chodzić o kuli😀 niesamowite przeżycie dla nas, najbliższych ale to tylko utwierdza nas, że rehabilitacja przynosi ogromne rezultaty 👍 Kochani...zostawmy smutki i rozterki w starym roku aby w Nowy 2025 Rok wejść,,z przytupem,, lepszą energią do życia, nowymi sukcesami...tego Wam życzymy 🥂🍾
Kochani...to już trzeci miesiąc Jerzego w szpitalu. Pytacie czy święta spędzi już w domu... niestety nie 😔 nie ma przepustek na oddziale rehabilitacji. Całą, najbliższą rodzinką spędzimy ten czas świąteczny, razem z Jerzym w szpitalu. W oczekiwaniu na nadchodzące Święta Bożego Narodzenia, życzymy odrobiny ciepła dzięki ludzkiej życzliwości, odrobiny światła w mroku, dzięki szczeremu uśmiechowi, radości w smutku, dzięki ludzkiej miłości, nadziei na lepsze jutro w chwilach niepokoju.