Leczenie suczki Daisy/babeszjoza i anaplazmoza
Leczenie suczki Daisy/babeszjoza i anaplazmoza
Nasi użytkownicy założyli 1 262 523 zrzutki i zebrali 1 450 197 937 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Aktualności4
-
Witam. Jesteśmy po wizycie kontrolnej z pieskiem. Wyniki badań są już oki i powoli wszystko wracam do normy. Troszkę wątroba dostała w kość w trakcie leczenia ale dostaliśmy leki dodatkowe żeby też tu wszystko było oki. Leczenie potrwa jeszcze około 7 dni do końca antybiotyku 8 jeżeli wszystko będzie wpezadk7 to narazie koniec wizyt. Po odpoczynku i całkowitej regeneracji zaszczepimy pieska przeciwko wściekliźnie. Tydzień po antybiotyku zabezpieczymy ja przeciw kleszczom. Wszystkie dokumenty zamieszczam pod spodem.
Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!

Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.
To zwiększy wiarygodność Twojej zrzutki i zaangażowanie darczyńców.
Opis zrzutki
Daisy 1 kwietnia skończy 4 lata, jest mieszańcem labradora i chow chow'a. Jest bardzo przyjazną suczka która kocha dzieciaki i uwielbia z nimi przebywać. Jest też bardzo prorodzinna i chroni swoje domowe "stado". Kiedy wyczuje zagrożenie potrafi pokazać ząbki ale bez zbytniej agresji i tylko po to by pokazać że nie pozwoli zrobić krzywdy nikomu że "stada". Jest bardzo mądrym psem ale po ojcu chow chow odziedziczyła pewne cechy charakterui,
min. upartość 🤷♂️
Niestety po ugryzieniu kleszcza zachorowała na babeszjozę i anaplazmozę. Tu się bije w pierś że na czas nie została zabezpieczona przeciw kleszczom ale byłem święcie przekonany że zimą nie ma zagrożenia kleszczami 🥺.
Z niedzieli na poniedziałek w nocy (18-19.02) była już tak osowiała i słaba że nie mogłem dłużej czekać i zawiozłem ja do weterynarza. Niestety diagnoza po badaniach była dość kiepska bo tak jak napisałem wyżej babeszjoza i anaplazmoza. Całe szczęście że nie czekałem dłużej bo mogłoby się to skończyć gorzej. Wszystko jest na dobrej drodze by wyzdrowiała ale to koszta które okazało się mnie przerastają. Na tą chwilę przez 3 dni wydałem już ponad 1300 zł a pewnie min drugie tyle będzie jeszcze potrzebne. Do tego wszystkiego bo dzisiejszym badaniu USG okazało się że ma również problemy z jelitami co będzie wymagało dodatkowego leczenia farmakologicznego i odpowiedniej diety.
Jeśli się znajdą dobre duszyczki kochające zwierzęta i chcące nam pomóc na pewno będziemy wdzięczni. Oczywiście bez tej pomocy leczenia nie przerwiemy i jakoś potrzebne finanse się zdobędzie ale nie chciałbym pakować się w jakieś chwilówki i pożyczki a tematu lombardów i zastawiania czegokolwiek nawet nie zakładam.
Z góry dziękujemy za pomoc 🥰🫶
Poniżej zamieszczam dokumentację dotychczasowego leczenia i paragony z płatności w przychodni weterynaryjnej. Nie wrzuć już paragonów z zakupów karmy dietetycznej która też odpowiednio kosztuje.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj ile osób odwiedziło i wsparło tę zrzutkę z twojego polecenia! Dowiedz się więcej.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj ile osób odwiedziło i wsparło tę zrzutkę z twojego polecenia! Dowiedz się więcej.
Lokalizacja
Oferty/licytacje 3
Kupuj, Wspieraj.
Kupuj, Wspieraj. Czytaj więcej
Organizatora:
150 zł
200 zł
500 zł