id: rs9g8k

Nowe, polskie, niezależne media - budowa studia TV!

Nowe, polskie, niezależne media - budowa studia TV!

Nasi użytkownicy założyli 1 226 095 zrzutek i zebrali 1 347 942 945 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Opis zrzutki

Gdy przed ponad dwoma laty temu cenzorskie zapędy różnych organizacji, mediów i ludzi złej woli wypowiedziały wojnę przedstawionej przez nas - prawdziwej - wersji wydarzeń w filmie „Powrót do Jedwabnego” – podjęliśmy decyzję o przeciwstawieniu się kłamcom. Zniszczenie budowanego przez nas od 7 lat kanału oraz zawzięte i metodyczne usuwanie z przestrzeni publicznej ważnego dla naszej tożsamości filmu, który mierzył się z kłamstwem wszechczasów przypisującym - dla pieniędzy i władzy - naszym Rodakom czyny, które w rzeczywistości popełnili inni, unaoczniło nam skalę wyzwania, przed jakim stanęliśmy. 


Zadaliśmy sobie wówczas ważne pytanie: cóż poczniemy bez prawdy? A potem kolejne, nie mniej ważne: cóż poczniemy bez wolności?


Ponieważ nie były to pytania podchwytliwe, stanęliśmy do nierównej walki. Dzięki wsparciu ogromnej liczby Polek i Polaków, gdy zatopiono nam "statek" - budowany przez 7 lat kanał w serwisie YouTube - mogliśmy wyprodukować i przekazać nieodpłatnie w Państwa ręce 57.000 "szalup": płyt DVD z cenzurowanym filmem „Powrót do Jedwabnego”, opatrzonym napisem: „kopiuj - i podaj dalej”. Rozdawaliśmy je przy wielu okazjach – w zasadzie przy każdej, która się nadarzyła. Nie chodziło o sam film – a o towarzyszące mu tło. O pokazanie, że można skutecznie przeciwdziałać postępowej, „europejskiej” nowomowie – i takiej też cenzurze.


Czy zwyciężyliśmy? Wciąż walczymy.


Niezależnie jednak od dystrybucji płyt DVD z filmem „Powrót do Jedwabnego” podjęliśmy inną, prawdopodobnie bardziej śmiałą decyzję: dostrzegając kłamliwość mediów organicznie zbudujmy swoje, te prawdomówne.


Nad realizacją tego zadania pracowaliśmy dwa lata. To był długi marsz, jednak dzięki Państwu jesteśmy o krok od finału – oto bowiem dzięki Państwa pomocy:


- dysponujemy niewielkim, acz funkcjonalnym lokalem,

- przystosowaliśmy w/w lokal do działalności studia: zbudowaliśmy samo pomieszczenie studia, wyodrębniając reżyserkę oraz zaplecze techniczne wraz z toaletą (niezbędny ku temu był pełny remont oraz dalsze prace adaptacyjne),

- zleciliśmy i otrzymaliśmy projekt samego studia (ten element – dzięki współpracy ze znanym, profesjonalnym studiem projektowym – jednym z najbardziej uznanych w branży), uwzględniający nowoczesne systemy akustyczne, profesjonalny system oświetlenia,

- zleciliśmy i czekamy na realizację profesjonalnej strony internetowej, za pośrednictwem której chcielibyśmy docierać do odbiorców.


To wszystko dzięki Państwu – i dzięki Państwu zbliżamy się w tej sferze do końca.


Jeszcze niedawno sądziliśmy, że z całościowym dokończeniem tego dzieła - którego realizacja na skutek rosnących cen okazała się droższa, niż zakładaliśmy - poradzimy sobie sami i nie zamierzaliśmy prosić o wsparcie – nie było tego w planach. Zakładaliśmy, że do końca tego roku dokończymy ostatni etap budowy studia i uruchomimy telewizję własnymi siłami – ale rzeczywistość dramatycznie przyspieszyła i zrozumieliśmy: nie mamy roku. Zrozumieliśmy to przygotowując naszą najnowszą książkę opatrzoną tytułem „Koniec Polski?” i podtytułem „Ile zostało nam czasu?” .


W tej sytuacji na finiszu prac postanowiliśmy zwrócić się do Państwa - naszych Czytelników, Widzów i Ludzi Dobrej Woli, dla których to, co robimy ma znaczenie i których to po prostu obchodzi - z prośbą o wsparcie, jeszcze ten jeden raz.


By uruchomić telewizję stanowiącą olbrzymie wzmocnienie dla przekazu, który oferujemy w naszych książkach - ale nie tylko, bo będziemy działać na miarę wymogów historycznej sytuacji, w jakiej wszyscy się dziś znaleźliśmy: z rozmachem, przy współpracy grupy profesjonalnych współpracowników.


Jako jedni z naprawdę niezależnych, nigdy nie skorzystaliśmy z dotacji takich czy innych rządzących – bo tak się kupuje niewolników - wierząc zawsze, że celem misji, którą realizujemy, jest służba opinii publicznej (nie politykom) i odkrywanie tego, co jest jej własnością – prawdę po prostu.      


Wnioskowana przez nas kwota 140.000 zł prowadzi nas do celu, jakim jest stworzenie w pełni funkcjonalnego i profesjonalnego studia. Wiemy, jakie detale są ku temu niezbędne:

- prace adaptacyjne studia: produkcja i montaż systemu akustycznego (o zaprojektowanej, dedykowanej studiu stylistyce) – na dziś udało nam się opłacić zaliczkę tych prac, co pozwoliło na start produkcji. Czekamy więc na montaż!

- zakup, montaż i konfiguracja sprzętu – oświetlenia oraz audio-video,

- start i pierwszy okres funkcjonowania telewizji.


Mamy zatem studio, które wyremontowaliśmy i doprowadziliśmy do stanu „zero”; mamy gotowe projekty (uwzględniające wykonane pomiary akustyczne) i wpłacone na dalsze prace akustyczne. Dzięki Państwa wsparciu postawimy kropkę nad „i” – i ruszymy z długo przygotowywanym projektem!


Jak studio wygląda dziś:


Wjv8JlUiY8IVLV5a.png


Jak wyglądać będzie finalny efekt:


Lc1G4UBEmQ40ISPx.png

Czym z kolei będziemy się zajmować?


Studio będzie miejscem funkcjonowania niezależnej, tworzonej od podstaw – odpornej na cenzurę – telewizji, która będzie na miarę historycznych wyzwań, które przed nami i wydarzeń, które wokół nas. Telewizji jakiej docelowo – naprawdę w to wierzymy – w Polsce jeszcze nie było. Wszystkie szczegóły przedstawimy niebawem. Docelowo jednak - według wizji towarzyszącej projektowi, ma być to:


- codzienny serwis informacyjny,

- programy publicystyczne – w tym wywiady, debaty – w tym również z udziałem gości zagranicznych,

- programy: historyczne, społeczne, religijne – i inne,

- transmisje Mszy Świętych oraz różnego rodzaju chrześcijańskich wydarzeń i konferencji.


Co ważne: wartością naszego medium będzie jego organiczność. Zapraszać będziemy do współpracy wszystkich, którzy chcieliby wziąć udział w jego powstawaniu – wierzymy, że tego rodzaju projekt ma szanse powodzenia jedynie wtedy, gdy wola jego współprowadzenia wypływać będzie z serca. O szczegółach tego aspektu poinformujemy jednak niebawem.


Dziś chcemy Państwa zapewnić, że dotychczasowe wsparcie trafiło na właściwy grunt – rzucone ziarno zaczyna wzrastać. Znajdujemy się dziś na półmetku prac. Zachęcamy więc do tego, by wspólnymi siłami doprowadzić do ich zakończenia.

Dziękując, że jesteście Państwo z nami,


Wojciech Sumliński

 


Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Pierwsza na świecie karta do przyjmowania wpłat. Karta Wpłatnicza.
Pierwsza na świecie karta do przyjmowania wpłat. Karta Wpłatnicza.
Dowiedz się więcej

Wpłaty 1845

preloader

Komentarze 21

 
2500 znaków