Azyl Masz Nosa po raz kolejny potrzebuje Waszej pomocy. Dzieje się tak dlatego, że oprócz zwierząt które trafiają do nas z konkretnymi problemami, mamy również te, które z jakiś przyczyn w azylu zostają na stałe lub nie mogą znaleźć domów. Wiąże się to z cyklicznymi kosztami typu szczepienia, odrobaczenia, zabezpieczenie na pchły i kleszcze oraz leki. Korzystamy też z usług behawiorystów, płacimy za paliwo, rachunki za prąd, wodę i wiele innych. Bieżące zbiórki dotyczą zazwyczaj konkretnych celów i pomagają doraźnie w rozwiązaniu problemów. Aktualnie pod opieką Masz Nosa przebywa ponad 50 psów, króliki, nutria, kaczki z wypadku na trasie s8, kozy, owce, byk, krowa, kucyki i koty. Razem to ponad 80 żywych stworzeń, które z dnia na dzień żyją dzięki naszej pracy i Waszemu wsparciu. Bardzo prosimy Was o pomoc w opłaceniu pobytu Archiego u behawiorysty, dzięki czemu uniknął uśpienia w schronisku. Prosimy Was o pomoc w opłaceniu opieki weterynaryjnej - szczepień, odrobaczeń i leków dla stałych azylowych podopiecznych. Prosimy o pomoc w zakupie jedzenia dla zwierzaków z zagrody oraz kaczek i królików. Bardzo prosimy Was o pomoc w opłaceniu rachunków za media, z których korzystamy na co dzień. Utrzymanie azylu to szereg różnych kosztów, z którymi musimy uporać się na co dzień dodatkowo pracując tutaj i zajmując się wszystkim na miejscu. Sami jeździmy do weterynarzy, sami karmimy, sprzątamy i socjalizujemy,jezdzimy na interwencje, ogarniamy media społecznościowe ...i cały czas budujemy azyl. Nie mamy już środków, żeby móc spokojnie to wszystko robić, nie martwiąc się co będzie jutro...