Witam.Ciężko jest prosić o pomoc zwłaszcza w tych czasach.Wiem ze nie jestem pierwszy kto zakłada taka zrzutkę,dla części osób będzie to pewnie śmieszne ale muszę spróbować bo nie daje rady już wiązać wszyskich opłat.Zarobki mi spadły do minimum,do tego szefostwo skróciło godziny pracy do minimum i pensje wypłaca ba raty.Będę wdzięczny za każda wpłacona złotówkę i obiecuje ze wszysko co uda mi się zebrać oddam bądź odpracuje.Jestem otwarty również na propozycje pracy.Bardzo dziękuje za wyrozumiałość jeżeli ktoś by chciał porozmawiać coś więcej zapraszam do kontaktu .Dziękuje wszystkim którzy podejdą do mojej prośby z sercem .
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.