Niech piekło zamarznie! Smycze dla psów na Filipinach
Niech piekło zamarznie! Smycze dla psów na Filipinach
Nasi użytkownicy założyli 1 161 949 zrzutek i zebrali 1 206 396 329 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Nasz Darczyńca i organizator wypraw oraz kamerzysta Andrzej - leci na Filipiny budować powoli nasz azyl dla zwierząt. Zbieramy na smycze i obroże, które będą tam dostarczone. Wielokrotnie padały hasła, że psy na zdjęciach mają założone metalowe łańcuchy. Albo są przypięte do bud czy kojców, albo prowadzone na tych łańcuchach do kliniki.
Gdy zapytaliśmy na Filipinach dlaczego używają łańcuchów, odpowiedź była prozaicznie prosta - bo ich nie stać na nic innego. Smycze, obroże czy szelki - to towar luksusowy.
Chcemy tu zebrać 10 000 zł na smycze i obroże na tych zwierząt. Na to, na co obrońców zwierząt na Filipinach zwyczajnie nie stać.
Chcemy to kupić hurtowo tu w Polsce i załadować ekipie Andrzeja. Niech zrobią tam wiosennego mikołaja. Niech te psy mają normalne smycze, szelki, obroże. A nie łańcuchy.
Obdarujemy nimi Leah, która ma kilkaset psów, dwie inne kobiety, które mają podobną liczbę zwierząt, a także trzy schroniska, którym kupujemy na stałe karmę.
Za każdą złotówkę powyżej 10 000 zł chcemy kupić karmę dla tych psów. No i kotów.
Za Twoje serce i zaangażowanie - ogromnie dziękujemy!
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Skarbonki
Załóż skarbonkęJeszcze nikt nie założył skarbonki na tej zrzutce. Twoja może być pierwsza!