id: rwuvvg

Na kastracje , leczenie i utrzymanie bezdomnych kotów.

Na kastracje , leczenie i utrzymanie bezdomnych kotów.

Nasi użytkownicy założyli 1 216 190 zrzutek i zebrali 1 318 207 297 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Aktualności14

  • Witam . Szarulka Ilonka ma się już dobrze . Ropień na grzbiecie zagoił się pięknie. Narazie kotusia jest u córki. U mnie dokuczał jej największy z kotów, które mam , Ignacy także odłowiony , 4 lata temu . Szarulka jest nowa i narazie Ignacy nie bardzo ją akceptuje . Ale będziemy jeszcze próbować socjalizacji . I tak życie biegnie z ważną jego częścią , wspaniałą gromadką . Znowu trzeba pokazać się u weterynarza . Tym razem Inez z chorą wątrobą i Izabela z chorymi nerkami . Kontrolne USG trzeba obu kotkom wykonać . Oczywiście obydwie cały czas dostają leki przy ich schorzeniach . Dziękuję za dobre serca . Bardzo duża pomoc , jest łatwiej z taką gromadką kotełòw .

    0Komentarzy
     
    2500 znaków

    Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!

    Czytaj więcej
Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.

Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.
To zwiększy wiarygodność Twojej zrzutki i zaangażowanie darczyńców.

Opis zrzutki

c87e2e3163c6dab0.jpegs7dafb500b070ff8.jpegf20fb42503a459ca.jpegitam . Mieszkam w Nowym Targu . Od kilku lat odławiam bezdomne koty do kastracji i leczenia . Na tym terenie nie ma żadnej instytucji , która pomagałaby kotom . Najbliższe fundacje są w Krakowie , przepełnione teraz tym bardziej z powodu wojny na Ukrainie. Tutaj na Podhalu los kotów jest straszny . Ludzie nie dbają o kastrowanie zwierząt i bezdomność się powiela. Zwłaszcza koty są na to narażone . Ja obecnie mam 13 odłowionych kotów. Zostały te , które wymagają stałego leczenia , zabiegów różnego rodzaju . Na działce u koleżanki jest jeszcze sześć kotów. Część do tej pory odłowionych udało sie oddać do adopcji . Trochę zabrała fundacja " Stawiamy na łapy " . Tak jak wspomniałam wcześniej mam koty , które chorują i wymagają stałego leczenia . I tak sześcioletnia Inez do końca życia musi przyjmować leki wspomagające funkcjonowanie wątroby. Izabela w podobnym wieku ma chore nerki , bez leczenia stałego nie będzie żyć. Po odłowieniu była skrajnie zagłodzona z trójką kociąt. W jej ciele tkwił śrut , musiala mieć zabieg . Ismenka czteroletnia choruje na calcivirozę ma usunięte prawie wszystkie zęby. Po odłowieniu była bardzo chora z poważną niedrożnością jelit była w wieku około 3 miesięcy. Jest Zbysiu , który jako młody kocurek miał wyskakującą rzepkę w tylnej łapce. Miał skomplikowany zabieg w Krakowie . Na szczęście ludzie o otwartych sercach pomogli . Zbysiu doszedl prawie do pelnej sprawności , ale po ciężkich przejściach jest ciągle nieufny . Ingrid dwuletnia choruje przewlekle na wysiękowe zapalenie uszu . Igorek dwuletni słaba odporność. Zapada ciągle na infekcje górnych dróg oddechowych . Kacperek i Bubuś trzyletnie koty , ciągle są wychudzone dużo chorowały nie mogą dojść do prawidłowej wagi .To kilka przykładów chorych kotków wśród całej gromadki .


. W kwietniu znalazłam młodego kocurka wychłodzonego, chorego i zagłodzonego. Teodorek ( tak dałam mu na imię ) po odrobaczeniu i badaniach i trzytygodniowym leczeniu ropiejacych oczu , miał ustalony termin kastracji .Nietety ciężko zachorował. Przez tydzień temperatura powyżej 40 stopni i nie spadała po lekach . Kotek przestał jeść i chodzić. Po dalszej diagnostyce okazalo się, że ma zmiany w śledzionie i powiększone węzły chłonne . Jest leczony antybiotykami , następny etap to usunięcie śledziony i biopsja do badania histopatologicznego. Teodorek kuleje bo ma m.in. powiększone węzły chłonne bioder. Mam nadzieję że uda się mu pomóc , że bedzie żył . Jego leczenie kosztowało ponad 600 złotych , a to dopiero początek. W maju znalazlam młodą kotkę wychudzoną bardzo , w wysokiej ciąży . Weterynarz oceniła wiek kotki na 8 miesięcy. I okazalo się , że ciąża jest patologiczna . Kotka nie urodziłaby sama . Zamęczyłaby się i wykrwawiła . Okrutny jest los bezdomnych kotów. I nie ma kto tu się tym zajmować. Prywatne , nieliczne osoby próbują pomòc . Ja jestem po operacji kręgosłupa , jestem na rencie . Jest mi bardzo ciężko , utrzymanie , leczenie kotkòw dużo kosztuje . Nie potrafię obojętnie przejść koło tyłu kocich nieszczęść. Dlatego bardzo proszę o pomoc na utrzymanie i leczenie kotów osoby , którym nie jest obojętny los tych biednych zwierzaków . Faktury i dokumentacjię z leczenia udostępnię w miarę możliwości. Z góry bardzo dziękuję za okazane serce .

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Lokalizacja

Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Przyjmuj wpłaty gdziekolwiek jesteś.
Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Przyjmuj wpłaty gdziekolwiek jesteś.
Dowiedz się więcej

Wpłaty 18

 
Patrycja
 
Dane ukryte
50 zł
 
Dane ukryte
150 zł
 
Dane ukryte
70 zł
 
Dane ukryte
20 zł
 
Kinga Szeliga
20 zł
 
Dane ukryte
20 zł
 
Ola C
50 zł
 
Dane ukryte
50 zł
 
magda
100 zł
Zobacz więcej

Komentarze

 
2500 znaków
Zrzutka - Brak zdjęć

Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!