Bobisia musi wrócić!
Bobisia musi wrócić!
Nasi użytkownicy założyli 1 223 413 zrzutek i zebrali 1 341 354 822 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Bobisia która przegryzła kabel pod napięciem potrzebuje wsparcia!!!
*Aktualizacja*
Kochani darczyńcy oraz osoby które nie tylko wspierają naszą zbiórkę ale także udostępniają i wkładają w to dużo trudu i serca - Dziękujemy Wam <3
Osiągnęliśmy dzięki Wam -nasz początkowy, zamierzony cel, który pomógł nam sfinansować dotychczasowe leczenie.
Teraz zbieramy na operację która dopiero zostanie ustalona, mogło by się wydawać że najgorsze za nami, ale wszystko zależy od stopnia martwicy podniebienia.
Prosimy nie puszczajcie ani na chwilę zaciśniętych kciuków. Wszystko musi się dobrze skończyć .
Dobro i miłość zawsze wracają <3
Ostrzegajcie także swoich znajomych by uważali na wszelkie kable i przedłużacze znajdujące się w zasięgu pieska. Niech krzywda Bisi będzie dla innych także przestrogą.
**AKTUALIZACJA **
Drodzy darczyńcy.
Z całego serca. Dziękujemy za dotychczasowe wsparcie. Bobisia ma się bardzo dobrze i jak na razie ma miesiąc przerwy od zabiegów. 29.11 2021 spotka się ze swoją Panią dr i zostaną ustalone dalsze kroki.
Będzie konieczna operacja podniebienia. Nie mamy pojęcia bo będzie z ubytkiem kości który ją czeka, czy istnieją psie protezy?? Czy może nastąpi rekonstrukcja kości?
To wszystko przed nami.
Zakrualizowalismy galerie o paragony za leczenie oraz ostatnią kartę informacyjną.
Dziekujemy za wszystko i nadal prosimy o rozpowszechnianie naszej zrzutki. ❤️
*aktualizacja 19.10.
Strzeliły szwy 😭 znowu ból i nasz stres. Jutro nasza kochana pani dr ją przyjmie po południu. A było naprawdę pięknie.
*Aktualizacja*
Bobisia po 2 operacji ❤️
Spuchnięta, obolała ale dzielna w dobrym humorze. Usunięto część martwicy z podniebienia i zrobiono rekonstrukcję pyszczka 😍 38.10 kontrola i ustalenie kolejnego zabiegu.
*aktualizacja *
Nasza Bisia jest już w domku ❤️
Wyszła że szpitala w poniedziałek wieczorem. Gdy wychodzilismy z gabinetu przytuliła się do mnie jak dziecko, bała się, że znowu zostanie...
Pobyt w szpitalu oraz tomograf i zabiegi razem wyniosły 3600 zł
Na zdjęciach paragony oraz historia leczenia.
Na 14.10 zaplanowana jest kolejna wizyta i zabieg. Może uda się była to operacja ostatnia ❤️ koszty mogą być podobne, dlatego prosimy: NIE PRZESTAWAJCIE nas wspierać i udostępniać.
Za każdą złotówkę dziękujemy. 😘
Drogi zabieg to usunięcie części martwej z podniebienia oraz rekonstrukcja policzka. Początkowo nasza sunia była bardzo obolała i smutna. Dostała leki przeciwbólowe oraz maści i środki do higieny. Najważniejsze że je sama, i z każdym dniem coraz więcej.
Dziś nawet zaszczekała ❤️
***aktualizacja ***
Z całego serca dziękujemy każdemu darczyńcy ❤️ Każda wasza wpłata wiele dla nas znaczy.
Bobisia w czwartek miała wykonany tomograf oraz pierwszą operację.Nie gorączkuje i bardzo ładnie je po dokarmieniu. Jezyczek jest prawie cały oszczędzony. I UWAGA!!! Jak wszystko pójdzie dobrze to nasza kuleczka w poniedziałek wroci do domu!!! ❤️ Kochani, wrzucam wam zdjęcie Bisi przodem w nowej stylowej fryzurze ❤️ zdjęcia profilu po wycięciu martwicy są drastyczne dlatego na chwilę obecną wam tego oszczędzimy.
******
Całkiem niedawno spełniło się największe marzenie Martynki i Dominisi- postanowiliśmy adoptować pieska. To była bardzo szybka, spontaniczna decyzja i miłość dosłownie od pierwszego wejrzenia. W naszym domu pojawiła się Bobisia, 8 letnia sunia. Piesek spokojny, cudowny, idealna do przytulasków i głaskania.
Mielismy ją w domu zaledwie miesiąc, gdy w czasie naszej nieobecności Bisia przegryzła kabel od przedłużacza pod napięciem. Gdy Martynka wróciła do domu zastała pieska z błyskającym kablem w pyszczku. Cud z nieba, że córce nic się nie stało i nawet nie chce myśleć co moglo się wydarzyć. Nasza sunia szybko trafiła do szpitala gdzie dochodziła do siebie.
Kardiologicznie i neurologicznie okazało się być w porządku. Ale pyszczek, szczęka i jezyczek są bardzo popalone.
Bisia jest w szpitalu od 23.09 po ostatnich odwiedzinach powiedziano nam że bardzo wyła gdy wyszliśmy.
Świadczy to o tym że kocha nas równie mocno jak my ją, dlatego nie możemy się poddać! Cierpimy podwójnie bo nie możemy się zobaczyć.
Bobisia musi zostać jeszcze kilka dni w szpitalu, będzie miała robioną tomografię komputerową która oceni rozległość uszkodzeń. Martwica wystąpiła już na pyszczku, postępuje także na języczku. Konieczna będzie amputacja, ale trzeba ocenić jak duża, być może zabieg dotknie także kości. Taki skan to koszt 1000zl
Potem operacja szczękowa koszt 2000-3000zl
Potem jeszcze pobyt w szpitalu...
Jeżeli możesz, to wesprzyj naszą zrzutkę.
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Zdrowiej kochana Bobisiu! Mini z Rodzicami
Dziękujemy bardzo za ciepłe słowa i wsparcie <3
Oby to kochane stworzonko wróciło jak najszybciej do zdrówka 😘 całuski psinko 😘😘😘
Dziękujemy bardzo <3
Trzymamy kciuki z Lili mocno za Ciebie kruszynko 😘😘😘
Dużo zdrówka perełko 💋💋💋