Cześć, jakiś czas temu zakupiłem samochód po dobrych zapewnieniach sprzedającego nie sprawdzając go wcześniej na żadnej stacji diagnostycznej gdzie po kilku dniach okazało się to dużym błędem...

Nie pojechałem na stacje diagnostyczną bo sprzedający wzbudził do mnie zaufanie poprzez wspaniałą historie auta, pokazywał wszystko o aucie, użyczał miernik lakieru i wyglądał na bogatego (miał dom i dwa auta) i przez to mu zaufałem i to był mój błąd.

Chciałem zwrócić pojazd za ukryte wady pojazdu ale sprzedający nalegał żeby cena była mniejsza na umowie niż taką jaką zapłacę mu, bo on kupując pojazd też zaznaczył na umowie mniejszą cenę.

Chciałbym złożyć mu sprawę sądzie ponieważ wady pojazdu są do naprawy na kwotę prawie 3000 zł

Niestety złożenie takiej sprawy sądowej nie jest tanie więc proszę was tutaj o wsparcie, jeśli uda się zebrać pieniądze będę informował na bieżąco darczyńców jak toczy się sprawa.

Jeśli sprawa sądowa zostanie wygrana to sporą część środków sąd zwraca dla mnie więc po wygranej sprawie sądowej środki, które uda mi się zebrać przeznaczę na dowolny cel charytatywny i zamieszczę dowód wpłaty