id: rz8nve

Taniec był jego pasją...pomóżmy Darkowi by znów mógł zatańczyć...

Taniec był jego pasją...pomóżmy Darkowi by znów mógł zatańczyć...

Organizator przesłał dokumenty potwierdzające wiarygodność opisu zrzutki
Wpłaty nieaktywne - wymagane działanie Organizatora zrzutki. Jeśli jesteś Organizatorem - zaloguj się i podejmij wymagane działania.

Nasi użytkownicy założyli 1 160 129 zrzutek i zebrali 1 204 733 777 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Aktualności1

  • Niestety tata przegral walkę o życie.... wszystkim dziękuję za okazaną pomoc..
    0Komentarzy
     
    2500 znaków

    Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!

    Czytaj więcej
Ta zrzutka nie ma jeszcze aktualności.

Ta zrzutka nie ma jeszcze aktualności.

Opis zrzutki

16 lipca 2018r.- ta data już na zawsze pozostanie w mojej pamięci.. "Darek miał wypadek, leży w szpitalu na oddziale intensywnej terapii, jego stan jest ciężki, jest w spiaczce farmakologicznej" Słysząc te słowa ziemia osunęła mi sie spod nóg.

Mój tata Darek Bartkiewicz uległ wypadkowi drogowemu. Doznał urazu wielonarządowego: krwiak przymózgowy, krwawienie w prawym płacie ciemieniowym, stłuczenie rdzenia, złamanie kilku żeber, stłuczenie prawego płuca, złamania wyrostków kręgosłupa, złamania kości twarzy: skroniowej, ciemieniowej, czołowej oraz bocznej ściany oczodołu prawego.Przeszedł operację usunięcia krwiaka. W chwili obecnej w dalszym ciągu przebywa na oddziale intensywnej terapii. Cud już się stał! Wybudził się ze śpiączki i jest wśród nas, nie poddał się, chce żyć! W wyniku obrażeń, których doznał nie rusza prawą ręką i nie otwiera prawego oka- prawdopodobnie stracił w nim wzrok. Również płuco daje się we znaki, bo utrzymuje się stan zapalny po stłuczeniu.

TERAZ ZACZYNA SIĘ WALKA O POWRÓT DO SPRAWNOŚCI- czyli wdrożenie kosztownej rehabilitacji. W szpitalu ćwiczenia trwają zaledwie 10 minut dziennie,a to zdecydowanie za mało. Lekarze sugerują, że jedynie wzmożona rehabilitacja jest jedyną szansą na powrót mojego taty do normalnego życia. Nie wyobrażam sobie żeby było inaczej ;( Dlatego proszę Was o pomoc. Moja rodzina nie jest w stanie pokryć wszystkich kosztów związanych z rehabilitacją, która ma się odbywać w szpitalu jak również w ośrodku poszpitalnym. Tak więc kto może niech pomoże przekazując nawet najmniejszą kwotę na pomoc dla mojego taty. Każda złotówka się liczy.

Pasja mojego taty był taniec- prowadził szkołę tańca DreamDanceStudio. Stojąc nad jego łóżkiem i patrząc jak nie może się ruszyć łzy same napływają do oczu. Najgorsze jest patrzenie na cierpienie bliskiej osoby. Mam nadzieję, że jeszcze kiedyś będę mogła zobaczyć jak mój tata tańczy z uśmiechem na ustach. Z góry dziękuję za okazaną pomoc.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Twój mini-terminal.
Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Twój mini-terminal.
Dowiedz się więcej

Wpłaty 234

preloader

Komentarze 18

 
2500 znaków