Walczymy o obronę przed zabetonowaniem dwóch ważnych miejsc na pograniczu Nowej Huty i Śródmieścia Krakowa - Srebrnej Polany w Mistrzejowicach i Błoń Czyżyńskich na dawnym lotnisku Rakowice-Czyżyny. W sprawie Srebrnej Polany założyliśmy petycję: www.petycjeonline.com/srebrnapolana którą chcemy podpromować poprzez płatną promocję postów na Facebooku, tak aby uzyskała przynajmniej 3000 podpisów. Szansą na uratowanie Błoń Czyżyńskich jest natomiast zainteresowanie tą sprawą Warszawiaków, poprzez powiązanie tego tematu z Polem Mokotowskim. Chodzi o to, by kwestia ochrony dwóch historycznych lotnisk: Pola Mokotowskiego i Rakowice-Czyżyny stała się sprawą o znaczeniu ogólnopolskim a nawet ogólnoeuropejskim. Tak by sprawą zainteresowały się ogólnopolskie media, Ministerstwo Kultury itp. - do tego jednak potrzebujemy najpierw zbudować wokół tego tematu zaangażowaną społeczność w stolicy. Szczegóły w tym artykule: http://glosujnakube.pl/pole-mokotowskie-brat-blizniak-lotniska-rakowice-czyzyny/

Działania na rzecz obu tych terenów wiążą się z nakładami finansowymi, które zresztą autor zrzutki ponosi już od dłuższego czasu we własnym zakresie. Wpłaty ze zrzutki zostaną przeznaczone na następujące działania:

1) Zakup co najmniej 2 tonerów i papieru do druku ulotek takich jak na zdjęciach - 200 zł

2) Promocja postów na FB - Petycja w obronie Srebrnej Polany - 100 zł

3) Działania na rzecz wypromowania BŁOŃ CZYŻYŃSKICH w stolicy i wpisania naszego lotniska w szerszy ogólnopolski kontekst - odpowiednio stargetowana reklama strony "Ratujmy historyczne lotniska" oraz grupy "Pole Mokotowskie - sympatycy dawnego lotniska" - co najmniej 100 zł.

Dzięki tej zrzutce chcemy osiągnąć następujące efekty:

1) Druk kilku tysięcy ulotek które rozniesiemy po okolicznych osiedlach w dzielnicach Czyżyny, Mistrzejowice, Prądnik Czerwony, Grzegórzki, Bieńczyce, Nowa Huta, Wzgórza Krzesławickie.

2) Ponad 3000 podpisów pod petycją w obronie Srebrnej Polany, co powinno wystarczyć, by uratować ten teren,

3) Kilkaset dobrze stargetowanych nowych polubień strony "Ratujmy historyczne lotniska" - dotarcie w ten sposób z przekazem do grupy docelowej w Warszawie, która pomoże nam obronić ten teren (pasjonaci lotniczej historii, mieszkańcy okolic Pola Mokotowskiego, dziennikarze, osoby mogące mieć przełożenie na decydentów w tym na Ministerstwo Kultury).

4) Rozwój grupy "Pole Mokotowskie - sympatycy dawnego lotniska" z obecnych 150 członków do co najmniej 300 członków. Powyżej tej liczby grupa powinna przyrastać już sama, bez dodatkowej promocji. Stworzymy w ten sposób społeczność, z którą będziemy robić wspólne warszawsko-krakowskie akcje na rzecz obrony historycznego dziedzictwa dawnych lotnisk. Przykładowo, demonstracja w WARSZAWIE w obronie historycznego lotniska w KRAKOWIE da o wiele lepszy efekt (np. zwrócenie uwagi na nasze lotnisko ogólnopolskich mediów), niż nawet najlepsze akcje w Krakowie, którymi lokalni notable wcale się nie przejmują.