id: s4d6a8

Berta się nie poddaje, chce żyć

Berta się nie poddaje, chce żyć

Nasi użytkownicy założyli 1 226 468 zrzutek i zebrali 1 348 869 364 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Opis zrzutki


Berta odeszła dzisiaj 24 czerwca 2021 roku o godzinie 23:16.

Odeszła na własnych zasadach. Była wyjątkowym pasem... ciepłym i opiekuńczym.

Bardzo dziękuję wszystkim, którzy wypłacili na jej leczenie.

Ostatni rachunek jest też z 24 na kwotę 2000 tyś zł. Zrzutka została założona z myślą o radioterapii. Skoro do niej nie doszło to tak jak było na końcu napisane pieniądze chciałem przekazać na pomoc pruszczańskim kotom. Ale drugą połowę dla grypy Berneńczyki w potrzebie.

Jeśli ktoś chciałby przelew zwrotny bo pieniądze są mu potrzebne, a wiadomo że tak jest w dzisiejszych czasach to bardzo proszę napiszcie na adres [email protected]

Jutro zamknę zrzutkę. Teraz nie mam na to siły. Bardzo wszystkim dziękuję za pomoc.

Berta, berneński pies pasterski, 10 lat 5 miesięcy. Suche fakty.

Dla nas to najukochańszy członek rodziny, chodząca dobroć. Troszczy się o wszystkich, kocha ponad swoje życie ludzkie stado. Księżniczka na osiedlu.... Kiedy 3 lata temu przyszli do nas nasi synowie od razu przygarnęła ich do stada. b5b53621f64ccb26.jpeg

Na spacerach zawsze sprawdza, gdzie kto jest... dzielnie służyła z moim mężem w wojsku, jeździła wojskowym hummerem... całe życie przy swoich człowiekach. W kwietniu 2020 roku wykryto u niej kostniakomięsaka. Wycięto 3 żebra i założono siatkę. Szanse na przeżycie operacji były mniejsze niż 50%. x18ea95f5d100057.jpeg Dała radę bo to dzielna dziewczynka. Potem standardowo miała chemioterapię. W październiku szok. Nowotwór pęcherza, nieoperacyjny. Ponoć rzadko daje przerzuty. Była na francuskiej chemii do kwietnia tego roku, kiedy pojawił się przerzut. Decyzja o kolejnej operacji. Tym razem nie było happy endu. Po operacji zrobił się ogromny krwiak, guz odrósł w ciągu 2 tyg. Nie pomogła kolejna chemia, prawie ją straciliśmy. Teraz powoli dochodzi do siebie. Pojawiła się szansa na radioterapię żeby zatrzymać guzy, bo teraz jest ich więcej. Niby miłość nie ma ceny, ale jednak ma dosyć konkretną. Przez ostatni rok wydaliśmy około 20 tys żeby ją ratować. Dużo to czy mało, nie wiem. Chcemy zrobić wszystko, żeby dać jej jeszcze szansę, dlatego potrzebujemy Waszej pomocy. Berta chce żyć, nie robimy niczego na siłę. Robimy wszystko dla niej. y073c589a803184e.jpeg

Będę wdzięczna za wszelkie wpłaty. Gdyby jednak się nie udało.... bo tak też być może to bardzo proszę o zgodę na przekazanie tego, co zostanie na pomoc pruszczańskim kotom.mdd69538af50228f.jpeg

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Twój mini-terminal.
Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Twój mini-terminal.
Dowiedz się więcej

Wpłaty 20

 
Irena Kozub
200 zł
 
MISIA
200 zł
 
Sylwia
100 zł
 
artur stasiak
100 zł
 
Iwona Zawada-Coles
100 zł
 
Dane ukryte
80 zł
 
Babcia Iza
70 zł
 
Dane ukryte
70 zł
 
Kasia K Aniu powodzenia i zdrówka dla Berty
50 zł
 
Dane ukryte
50 zł
Zobacz więcej

Komentarze 1

 
2500 znaków