id: s4zj6v

Leczenie Jokera - koci mistrz zen znów potrzebuje Waszej pomocy

Leczenie Jokera - koci mistrz zen znów potrzebuje Waszej pomocy

Nasi użytkownicy założyli 1 231 546 zrzutek i zebrali 1 364 245 178 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Aktualności19

  • image
    Po kilku kryzysowych dniach jest coraz lepiej. Ma problem z "pamiętaniem" o jedzeniu i piciu, trzeba mu podstawiać pod nos lub nosić go do miski na godzinę posiłków. Czasem zjada leki sam, czasem się buntuje, ale nie jest najgorzej. No poaz tym, że przedwczoraj mocno nie ogarniał co się dzieje, wskoczył do zmywarki, spadł z szafki, przydzwonił głową w okno i nasikał na łóżko. Ale w miare sytuacja opanowana.
    Mamy drobny problem, bo musielismy odwilac wizyte u nefrologa (mam nadzieje, ze odbedzie sie za tydzien, maks dwa), a Joker przejawia objawy niedotlenienia, demencji i/lub nadcisnienia. Na razie jestesmy z lekarzem w stalym kontakcie mailowym i telefonicznym i obserwujemy.
    0Komentarzy
     
    2500 znaków

    Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!

    Czytaj więcej
Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.

Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.
To zwiększy wiarygodność Twojej zrzutki i zaangażowanie darczyńców.

Opis zrzutki

Hej Przyjaciele i Znajomi Królika!


Joker, koci mistrz zen, najsilniejszy woj z Gangu Pankracego znów potrzebuje wsparcia w walce o zdrowie.

Joker, prawie 13to letni kot, ponad rok temu pokonał ostre zapalenie płuc i serca, które skończyło się kardiomiopatią leczoną codziennie garścią leków i okresowo wizytami na echo serca. Miesiąc temu wylądował na ostro w poradni z zaostrzeniem stanu chorobowego, co przełożyło się na zwiększenie dawki leków nasercowych po ustabilizowaniu choroby oraz kolejnym kontrolnym badaniu echo. Niestety kolejne dawki leków na serce nie pozostają obojętne jego zdrowiu i powoli wyniszczają jego nerki. Z tym jednak chłopak sobie świetnie radzi, co potwierdził dzisiaj (20.10) nefrolog. Problemem, który zaczął się kilka dni temu jest hipokaliemia (niedobór potasu), którą powodują leki nasercowe. Joker od kilku dni nie jest w stanie utrzymać głowy w powietrzu, podwijają mu się łapki, ma trudności z poruszaniem, męczy się po 2-3 krokach i ma problemy z sikaniem (nie ma na to siły).


Codziennie jest dowadniany i dopotasowiany kroplówką, spędza godziny pod tlenem, przyjmuje antybiotyki oraz inne leki wzmacniające. Od dziś także potas (poza kroplówką) w formie leku, a od wczoraj jeszcze w formie suplementu. Ma problemy z jedzeniem (brak sił), ale na szczęście zasmakowały mu zwierzęce Nutriudrinki i chłepcze je z radością.


Jest silny, jest cholernie uparty i dzielny, tłucze Pankraca, tak jak tłukł do tej pory, jedynie potrzebuje trochę więcej czasu na dojście do siebie. Kolejny raz chcielibyśmy zapewnić mu jak najlepsze leczenie, a codzienne wizyty u różnych specjalistów (kardiolog, neurolog, nefrolog), codzienne wizyty w przychodni (kroplówki, leki, badania krwi, moczu, rtg, usg, tlen), specjalne żywienie w formie drinków, skasowały nasz budżet w tempie, którego się nie spodziewaliśmy z mężem.


Kolejny raz, choć nie jest mi łatwo i nie jest mi z tym dobrze, proszę Was o wsparcie leczenia seniora naszego kociego gangu, kompana, towarzysza życia, najlepszego kumpla, mojego kociego przyjaciela, kocie szczęście, uszatego fistaszka.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Download apps
Pobierz aplikację mobilną Zrzutka.pl i zbieraj na swój cel gdziekolwiek jesteś!
Pobierz aplikację mobilną Zrzutka.pl i zbieraj na swój cel gdziekolwiek jesteś!

Komentarze 2

 
2500 znaków