id: s5sa7v

Polski Klasztor Buddyjski w Indiach

Polski Klasztor Buddyjski w Indiach

Nasi użytkownicy założyli 1 216 068 zrzutek i zebrali 1 317 916 319 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Opis zrzutki

Witajcie Przyjaciele Dharmy.

Reprezentuję świątynię buddyjską tradycji therawada położoną w miejscowości Fardapur w środkowych Indiach. Klasztor leży w niezwykle malowniczym i pełnym starożytnych buddyjskich świątyń miejscu, zaledwie kilka kilometrów od słynnych jaskiń Adźanta, otoczony dziewiczą dżunglą, w której jeszcze dzisiaj na wolności żyją tygrysy.

Świątynia została właśnie podarowana polskiej Sandze, by ta mogła stworzyć miejsce na trening i kształcenie polskich mnichów i mniszek buddyjskiej tradycji therawada. Okoliczna ludność jest wspaniała, życzliwa i pomocna, choć niezwykle biedna. Stan przekazanych zabudowań jest mizerny, brakuje nawet toalety. Mieszkańcy Fardapur, przy odrobinie wsparcia finansowego pokrywającego zakup materiałów budowlanych, są gotowi do przeprowadzenia remontu i rozbudowy świątyni. W planach jest stworzenie warunków dla pięciu mnichów z Polski oraz kilku świeckich praktykantów.

Na terenie klasztoru planowane jest utworzenie szkoły językowej, w której zarówno adepci z Polski, jak i lokalna społeczność będą mieli możliwość nauki języka angielskiego, a mnisi dodatkowo lekcje sanskrytu i pali. Dla osób świeckich z Polski przewidziane jest utworzenie centrum medytacji i odosobnień.

Polski klasztor prowadzony jest przez polskiego mnicha Suthammo Bhikkhu pod egidą Sanghi ze Sri Lanki. Indyjscy mnisi z Aurangabad oraz tajscy z zakonu po drugiej, południowej stronie rezerwatu Adźanta potwierdzili gotowość pomocy w edukacji i treningu polskiej Sanghi.

Na potrzeby klasztoru konieczne jest zakończenie budowy szaletu, pięciu Kuti (celi dla mnichów), zadaszenia piętra wihary (miejsca do medytacji i nauki) oraz remont świątyni, która jest w dość opłakanym stanie. Jeśli wystarczy zebranych środków finansowych, to do klasztoru zostaną przyjęte dwie sieroty z ulic Kalkuty lub Bombaju. Okoliczna ludność, choć sama bardzo biedna, zgodziła się ponieść koszty wyżywienia zarówno mnichów z Polski, jak i dwóch sierot, których wychowaniem mnisi się zajmą.

W Polsce utworzenie zakonu buddyjskiego jest póki co mało realne. Brakuje wiedzy o buddyzmie i wspierających Sanghę buddystów. Jest jednak kilka osób chcących zakosztować monastycznej praktyki. Osoby znające język tajski mogą bez problemu wstąpić do zakonu w Tajlandii, znający biegle angielski mogą wstąpić do dowolnego klasztoru na Sri Lance lub w Indiach. Natomiast rodacy bez znajomości języka obcego od teraz będą także mieli możliwość nauki i praktyki w klasztorze Fardapur w Indiach. Każda ofiarowana złotówka się liczy i przybliża polski klasztor do świetności, pozwalając polskiej Sandze wzrastać.



Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Przyjmuj wpłaty gdziekolwiek jesteś.
Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Przyjmuj wpłaty gdziekolwiek jesteś.
Dowiedz się więcej

Wpłaty 44

 
Konrad Koniarski
500 zł
 
Marcin Boryczko
500 zł
 
Piotr Węglowski
 
Łukasz Koć
200 zł
 
Jaro Hullowicki
200 zł
 
Jaro
200 zł
 
Agata
100 zł
 
Dane ukryte
100 zł
Zobacz więcej

Komentarze 2

 
2500 znaków