Dzien dobry .  
Pochodzę z małej miejscowość ,w której cały czas są podrzucane bezbronne psy . Kocham zwierzęta . Miłość do nich zaczęła się od przygody z podrzuconym pieskiem do mnie pod dom . Opieka nad nim , jego radosc w oczach , jego wierność i milość jaką mnie obdażył sprawiła , że obrałam sobie cel w życiu. 
Jestem wolontariuszka 2 schronisk.
Od dziecka marzyłam aby otworzyć schronisko dla zwierząt oraz mały hotelik . Opiekunowie swoich pupili mogliby zostawiać u mnie swoje zwierzęta np na tydzień pod opieka  za datki na schronisko oraz oddać zwierzęta do adopcij . Całym swoim sercem będę się starać aby moi podopieczni trafili do kochających ich rodzin aż do końca ich dni .
Niestety to nie takie proste jak mi się wydawało .  Potrzebuje dość dużego wkładu własnego w działalność gospodarczą  a na to są potrzebne pieniądze .  Sama nie jestem w stanie uzbierać takiej kwoty w miarę krótkim czasie,  dlatego proszę was dobre duszyczki o pomoc. Wierze , że marzenia sie spełniają i jeśli dąży się do celu za wszelką cena uda się .! Proszę o pomoc .  Razem z wami dam radę!  Dobro wraca . 
Dziękuję za każdą złotówkę.