16.12.2020 -> dołapaliśmy kolejne 4 koty. Na dzień dzisiejszy mamy ich łącznie 9. Do wyłapania pozostało jeszcze kilka kotów (nikt nie wie dokładnie ile ich jest na działkach).

Rudy kociak przeszedł szereg badań. Nie ma ani FIV ani FeLV. Badanie w kierunku Calicivirus (w toku).

Dzisiaj jego temperatura wynosiła 35 stopni. Kot został pod opieką weterynarza Klaudii Czwórnóg, która nawadnia i dogrzewa kociaka. Ma on ok.6 miesięcy. W badaniu krwi podniesiony dwukrotnie fosfor, prawie trzykrotnie mocznik.

Wyłapane koty mają swierzb. Przed nami profilaktyka (odrobaczenie, odpchlenie, leczenie świerzba), testy na choroby zakaźne, zabiegi sterylizacji + leczenie chorych kotów. Reszta na razie pozostaje pod obserwacją. Przed nami długa droga by ogarnąć i wyleczyć całe stado. Oswojonym kotom będziemy szukać domów.

----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Na ROD w Dojazdowie koło Krakowa niemal wszystkie koty zaczęły wyglądać tak jak na zdjęciach. Ropa, krew, posklejane pyszczki i niewyobrażalny smród. Podejrzenie - otrucie.

Znaleziono 4 martwe koty na terenie działek :(

Na dzień 15.12.2020 jest złapanych 5 młodych, ale chorych kotów.

Nie wiemy ile jeszcze żywych, a ile martwych znajdziemy na działkach.

Nie mamy jeszcze pełnej diagnozy. Koty dostały kroplówki, leki. Trzeba było oczyścić krwawiące mordki. Rudzik dostał lek na dziąsła. To, jaki ból towarzyszy temu kotu jest niewyobrażalny.

Będziemy robić co tylko będzie można :(

Mamy głęboką nadzieję, że z Wasza pomocą wyleczymy koty, przeprowadzimy profilaktykę, wysterylizujemy i będziemy mogli znaleźć im domy.

Błagamy o pomoc :(

___________________________________________

Kochani, do tej pory wydaliśmy:

1. 2020zł
2. 680zł
3. 160zł