Pomoc dla żony i przyszłej mamy po stracie męża
Pomoc dla żony i przyszłej mamy po stracie męża
Nasi użytkownicy założyli 1 231 522 zrzutki i zebrali 1 364 207 486 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Zapewne wielu z Was słyszało o tragedii, która miała miejsce całkiem niedawno nad jeziorem Sumino w miejscowości Ogonki. Tam na oczach własnej rodziny, a w szczególności żony zginął niesprawiedliwie młody mężczyzna. Był nim mój ukochany kuzyn Damian Recław (27 l). Człowiek o wielkim sercu, który był gotowy rzucić wszystko by pomóc drugiej osobie. Zawsze pragnął dać światu to co dobre, a w szczególności dzielić się tą dobrocią ze swoją rodziną, którą tworzył zaledwie dwa lata. Tak jednak już się nie stanie, w co nie możemy do tej pory uwierzyć. Dla Damiana największą wartością była rodzina, to był jego największy życiowy projekt. Wraz ze swoją żoną długo starali się o upragnione dziecko, o którym tak bardzo marzyli. Udało się. Miłość, która ich łączyła dawała im siły i wiary, by walczyć o spełnienie marzenia, jakim miał być dom wypełniony miłością. Gdy dziecko było już w drodze, realizowali kolejną część planu czyli budowa domu. Wszystko układało im się wspaniale, ale niestety życie potrafi w jednej chwili dać tyle dobra, po czym w mgnieniu oka zabrać wszystko i nadzieję zrównać z ziemią. Wciąż nie wiemy dlaczego do tego doszło. Los zdecydował w taki sposób o życiu Damiana, które przecież dopiero było przed nim… Wiemy jednak tyle, że skutki tego zdarzenia bardzo źle odbiły się na Tatianie, żonie Damiana, która niedługo urodzi ich syna. Jako samotna matka została zmuszona wrócić do rodziców i tam samotnie wychowywać syna w małym pokoju. Niestety nie ma ona tam odpowiednich warunków, dzięki którym mogłaby dać przestrzeń dziecku i spróbować zacząć swoje życie od nowa.
W związku z tym, że byli oni w trakcie budowy domu, chciałabym bardzo aby ta część zapewne najważniejszego planu Damiana została zrealizowana. Miał być bowiem dla najważniejszych osób w jego życiu jakimi są Tatiana i jego synek.
Cała rodzina bardzo pomaga Tatianie, ale nie jesteśmy wstanie zebrać tyle, aby powstał dla nich skromny ,mały domek. Dlatego też zdecydowałam się poprosić o wsparcie finansowe i tu mogę napisać, że liczy się nawet najdrobniejszy gest. Wierzę głęboko, że razem uda nam się zrealizować projekt i spełnimy marzenie Damiana i Tatiany ❤
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Agnieszka R.❤️🔥
❤️
Najbliżsi zawsze są z nami 💚🕊
Kolega z pracy, Marcin
Szacunek dla organizatora oraz dużo siły i wiary dla najbliższych Damiana. Oby jak najwięcej życzliwych i wspierających osób