Dzień dobry wszystkim. Zwracam się z ogromną prośbą o pomoc w uzbieraniu kwoty na remont mieszkania. Zacznę może od tego że 2 lata temu straciliśmy cały dorobek życia w pożarze/ mieszkanie rodzinne. Od tamtej pory jestem z mamą na wynajmie ponieważ zadne instytucje nam nie pomogły tłumacząc że nie mają lokali zastępczych i tak odsyłając nas przez cały czas od urzędu do urzędu. Kiedy już traciłyśmy nadzieję, w rutynie i po rozmowach z ludźmi znajomy doradził abyśmy spróbowali napisać o mieszkanie do remontu na 3 osoby abyśmy miały jakiś punkt zaczepienia. Niestety proponowane lokale posiadały warunki tylko na 2. W tamtym czasie brat miał na uwadze iż taka sytuacja może mieć miejsce ale obiecywał jeszcze wtedy że pomoże nam w remoncie chodźby fizycznym, nie wspominając o kwestii materialnej.Kiedy nie miałyśmy wyjścia z mamą i przyjęłyśmy mieszkanie 2 osobowe usłyszałyśmy że musimy sobie poradzić same. Początkowo nie posiadając wiedzy uznałyśmy że poradzimy sobie ale okazało się że mieszkanie musi przejść kapitalny remont, począwszy od instalacji,elektryki, chydrauliki itp. Jesteśmy zmuszone wziąść w tych trudnych czasach kredyt ale zabrakło nam pomocnych rąk do pracy i jesteśmy z mamą załamane bo nie wiemy co zrobić. Mieszkanie ma specyficzny układ i wymaga również przebudowy scianek, drzwi. Podpisałyśmy z mamą umowę z ZGMem w Żaganiu na 3 miesiące od 6 pazdziernika, czas już nam leci a my bez wiedzy, pomocy oraz funduszy zostałyśmy same.Dlatego zwracam się z ogromną prośbą do Was o pomoc i wpłatę najmniejszej kwoty abyśmy mogli opłacić ludzi którzy zajmują się budowlanka i pomogą nam z remontem.

Bez ludzi pomocy nie damy rady a czas już leci który działa dla nad na niekorzyść pozostawiając nam pytanie czy będziemy miały gdzie zamieszkać w niedalekim czasie. Moja mama ma 59 lata i bardzo dużo w życiu przeszła, bardzo bym chciała aby miała na stare lata swój bezpieczny kont nie myśląc czy będziemy musiały się tułać i szukać kolejnego dachu nad głową zastanawiając się co z nami się stanie. Dzięki waszej pomocy możemy mieć nadzieję iż nie będziemy musiały brać kolosalnych kwot kredytu. Dlatego bardzo was proszę. Pomóżcie nam, pomoże nam poczuć się w końcu bezpiecznie bo z dnia na dzień w tych trudnych czasach boimy się o swoją przyszłość a wasza pomoc może okazać się dla nas jedyną szansą. Każda złotówka jest dla nas ważna, na opłacenie ludzi z doświadczeniem czy zakup regipsu, puszki farby itp. Jestem w stanie sama zrobić bardzo dużo ale nie dam sama rady z ściankami działowymi, podwieszanym sufitem , futrynami,chydrauliką itp a nie możemyliczyćna rodzinę. Wstyd nam zwracać się do ludzi o taką pomoc ale nie mamy innego wyjścia.Dlatego bardzo będziemy wam z mamą wdzięczne za okazanie nam jakiegokolwiek wsparcia. Tylko w ludziach jest siła🙏🙏🙏 Nie pozwólcie abyśmy zostały z tym same.