Witam w skrócie opisze to, bo pisać by trzeba było z trzy dni. W ubiegłym roku wzięliśmy od znajomego drzewo na opał na tak zwaną kreske. Niestety dogadani byliśmy inaczej A inaczej wyszło . Znajomy rzada natychmiastowej spłaty długu . Nie jesteśmy w stanie wyłożyć taką sumę pieniędzy, to prawie cala wypłata męża. Też mamy swoje opłaty, kredyty które muszą być robione co miesiąc. Mamy również trzy letnią córeczkę,która też ma swoje potrzeby ale niestety są rzeczy ważne i ważniejsze. Mieliśmy w życiu ciężko, ale nie tak żeby zakładać zrzutke. Dlatego prosimy ludzi o dobrym sercu o każdą złotówkę abyśmy mogli wyjść z tego dołka i nie bać się następnego pukania do drzwi z zapytaniem kiedy oddamy pieniądze za opał.
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.