Szanowni Państwo,

Zwracam się do Was z apelem o pomoc finansową dla jednego z mieszkańców miejscowości Kopaczów (gmina Bogatynia // pow. Zgorzelecki), mojego Taty JÓZEFA, który doznał poważnych obrażeń w wyniku wypadku do jakiego doszło w dniu 03.05.2023.

...Odnaleziony na środku jezdni, przed wjazdem do Kopaczowa (za torami kolejowymi) z wyraźnie zaznaczonymi śladami urazu głowy, krwotokiem z uszu i pozostawiony sam sobie...

Przewieziony do Wielospecjalistycznego Szpitala - Samodzielny Publiczny Zespół Opieki Zdrowotnej w Zgorzelcu (SOR) z podejrzeniem rozległego urazu głowy (pęknięcie podstawy czaszki) wraz z obrzękiem mózgu- w tym samym dniu zostaje przetransportowany i obecnie przebywa w szpitalu: Wojewódzkie Centrum Szpitalne Kotliny Jeleniogórskiej (oddział Neurochirurgii).

Sytuacja finansowa poszkodowanego jest bardzo trudna. Brak świadczeń socjalnych, bieżące wydatki (pobyt w szpitalu), przystosowanie mieszkania do potrzeb po wypadku oraz opłaty administracyjne w ramach utrzymania lokalu mieszkalnego (czynsz administracyjne + media - energia elektryczna / woda / ogrzewanie).

Proszę Was o pomoc w zebraniu funduszy na pokrycie kosztów leczenia oraz codziennych potrzeb Waszego, zawsze życzliwego sąsiada. Razem możemy zrobić wiele dobrego. Wesprzyjmy tego lojalnego mieszkańca i pokażmy, że jesteśmy jedną WIELKĄ społecznością w MAŁEJ miejscowości na granicy trzech państw.

Chciałabym zebrać dodatkowe środki finansowe pozwalające na wsparcie poszkodowanego do końca obecnego 2023 r. (od czerwca do grudnia). siedem x 1044,68 PLN netto (=7312,76 PLN netto). W obecnym naliczeniu u Zarządcy mieszkania czynsz wynosi: 329,20 zł / miesięcznie. Pozostała część to koszty związane z wyżywieniem i codzienną opieką. Mój Tato żyje skromnie- dlatego najważniejszą kwestią jest poczucie bezpieczeństwa.

KopaczUFffff... jak dobrze, że szybka reakcja przejeżdżających osób pozwoliła na błyskawiczny kontakt, powiadomienie odp. służb (pogotowie ratunkowe / policja) i sprawne działanie Pani Sołtys w poinformowaniu mnie o zdarzeniu. Dziękuję. Bardzo.

Jak wiecie, nasza społeczność jest niewielka i zawsze staramy się pomagać sobie nawzajem.

Jeśli ktoś z Państwa chce pomóc, prosimy o przekazanie darowizny na obecną rzutkę lub o kontakt ze mną.

Z góry dziękujemy za okazaną życzliwość i wsparcie w tej trudnej sytuacji.

Z poważaniem,

Joanna Fiszer (z d. Węsławowicz)