Jestem 76 letnią emerytką. Od kwietnia do czerwca 2022 gościłam pod swoim dachem uciekinierów z Ukrainy, Iwana z żoną i dwiema córeczkami.On znalazł pracę, ona opiekowała się dziewczynkami i prowadziła ich życie rodzinne.

Po zakończeniu roku szkolnego Zofia postanowiła jednak wrócić do domu, bo tam na gospodarstwie zostały dwie babcie- wdowy i zwierzątka, dwa koty i pies oraz ziemia, którą trzeba było obsiać warzywami, by się wyżywić.

Ale Iwan został, gdyż trafił do szpitala na operację. Teraz ponownie pracuje i pomaga swojej rodzinie i nie tylko.. bo na wojnie jest Jego przyjaciel i znajomi, którzy codziennie z narażeniem zdrowia i życia walczą z wrogiem o wolność nie tylko swoja, także naszą. Iwan z każdej pensji przekazuje część zarobku dla żołnierzy. Teraz potrzebują sprzętu w postaci noktowizora. Jestem z tą rodziną w przyjaznym kontakcie i postanowiłam pomóc Iwanowi w zakupie tego wyposażenia. Kochani Rodacy, wiem, że mogę liczyć na Wasze wielkie, dobre serca i wspomożemy ten pilny do zrealizowania cel, bo każdy dzień to kolejne niewinne ofiary wojny.

Dobrzy ludzie tego Świata pragną żyć w pokoju. Pomóżcie

Irmina Hadryś