id: sajahg

"Pomóżmy Jej bez bólu przejść przez resztę życia!". Zbiórka na przygotowanie do zabiegu, zabieg i rehabilitację naszej Mamy Katarzyny Marciniak-Helińskiej.

"Pomóżmy Jej bez bólu przejść przez resztę życia!". Zbiórka na przygotowanie do zabiegu, zabieg i rehabilitację naszej Mamy Katarzyny Marciniak-Helińskiej.

Organizator przesłał dokumenty potwierdzające wiarygodność opisu zrzutki
Zrzutka została wyłączona przez organizatora
Wpłaty nieaktywne - wymagane działanie Organizatora zrzutki. Jeśli jesteś Organizatorem - zaloguj się i podejmij wymagane działania.

Nasi użytkownicy założyli 1 158 785 zrzutek i zebrali 1 203 577 856 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Opis zrzutki

x69f5c59bc1afc2b.jpeg

NASZA MAMA KASIA i MY:

Mama od ponad 10 lat zmaga się z chorobą, która wysysa z Niej życie powoli, systematycznie, każdego dnia.

Ja mam na imię Bartek- mam 17 lat. Mój brat Szymek ma 15 a nasza siostra Natalka ma 11.

Mama jest najukochańszą osobą na świecie i naszą przyjaciółką! Ma 44 lata. Od niemal 19 lat jest żoną naszego Taty Darka. Mama ma wiele pasji i hobby. Jest bardzo aktywna, inteligentna, zawsze uśmiechnięta i ma ogromne poczucie humoru.

Nasi Rodzice przez całe swoje życie pracują zawodowo i pomagają innym ludziom, udzielając się charytatywnie, zawsze gdy tylko ktoś poprosi Ich o pomoc.


CHOROBA MAMY:

Niestety tylko my- najbliżsi- wiemy ile bólu i cierpienia towarzyszy Mamie każdego dnia. Przeszła w swoim życiu sześć różnych operacji w narkozie, choruje przewlekle na kilka chorób i miesięcznie wydaje na leki bardzo dużo pieniędzy. Nie narzeka, nie marudzi, cieszy się każdym dniem.

Od ponad 10 lat zmaga się również z zapaleniem powięzi (zwanym potocznie „ostrogą piętową”). Ludzie najczęściej nie mają ostróg, niektórzy walczą z jedną a nasza Mama ma ich 4!- po 2 na każdą stopę!!! Dwie ostrogi piętowe i dwie niestety budujące się ostrogi Haglunda (czyli jałowa martwica kości piętowej), które moga być niebezpieczne za kilka lat :(

Gdy Państwo popatrzą na zdjecie poniżej- ostroga- to taka dodatkowa kość pod piętą lewej stopy...


r8b8cd1a4c649b02.jpeg

CODZIENNA WALKA:

Nasza Mama przeszła wszystkie z możliwych zabiegów, aby zniszczyć te swoje intruzy: ultradźwięki, jonoforezę, magnetoterapię, krioterapię, zabiegi falą uderzeniową, iniekcje sterydowe, zastrzyki z osocza. Nieliczne z nich były na NFZ.

Niektórym ludziom pomaga kilka zabiegów i po kłopocie! Mama przez 10 lat miała ponad 500 różnych, specjalistycznych zabiegów na każdą stopę! Do tego nosi specjalne obuwie z odpowiednią podeszwą, specjalne wkładki, po domu buty wykonane na zamówienie u podologa. Wieczorami rehabilituje nogi na butelkach z lodem lub piłeczce do tenisa. Prócz tego chodzi do fizjoterapeuty na presoterapię lub masaże rozbijające te ostrogi.

Każdego dnia- od ponad 10 lat- bierze leki przeciwbólowe lub niesteroidowe leki przeciwzapalne, bez których bardzo ciężko się Jej chodzi.

Jej ostrogi są odporne na wszystko... Żołądek i wątroba od tych leków słabną, serce od bólu też...

Pozostało tylko leczenie operacyjne.


SZANSE I ZAGROŻENIA:

My wiemy już, że zabieg operacyjny niesie ze sobą duże ryzyko powikłań. Rodzice jeździli do kilku klinik i szpitali w Polsce i w jednym z nich dowiedzieli się również, że jest duże ryzyko, że Mama może jeździć na wózku inwalidzkim (!).m9aa8090f5833e0e.jpeg

Ja z bratem pamiętam, jak Mama grała z nami w piłkę, biegała, wspinała się na palce, skakała przez skakankę. Siostra tego nie zaznała, bo przez kilka lat choroba wyssała z Mamy siły i takie umiejętności. Zdarzają się dni, że Mama musi pokonać ogromny ból, żeby przejść kilka metrów. Nie poddaje się, walczy, ale wiemy, że bardzo cierpi.


BŁAGAMY PAŃSTWA O POMOC!

Co można zrobić dla naszej Mamy?

Tylko dobrzy specjaliści oraz ludzie o dobrym sercu mogą Jej pomóc. Mama znalazła takich lekarzy, którzy mogą Ją zoperować (na razie tą najbardziej bolesną ostrogę w lewej stopie) i nie straszą przy tym kalectwem i całkowitym brakiem powodzenia operacji.

My szukamy ludzi o dobrym sercu. Z tego co wiemy, Rodzice nie mają takich pieniędzy, a wszystko jest takie drogie.

Mama bardzo wstydziła się założyć tą zbiórkę i prosić Państwa o pomoc. My wytłumaczyliśmy Jej, że jest dobrym człowiekiem i nie musi wstydzić się prosić o pomoc innych. Mama jest jedynaczką, Jej rodzice zmarli dawno temu. Jednak nasza Mama ma przecież nie tylko nas, ale również... Was, Waszych Znajomych i Znajomych tych Znajomych. Wiemy, że każda złotówka ma znaczenie. Prosimy Państwa, błagamy- pomóżcie!


CEL ZBIÓRKI: 9.000 zł.

W Polsce nie udało się znaleźć miejsca, gdzie można zoperować ostrogę na NFZ.

Wymieniona kwota to cena za zabieg/ operację tenotomii rozcięgna podeszwowego stopy lewej MIS.  Przygotowanie przed, czyli badania, wizyty u specjalistów po zgodę na zabieg, sam zabieg operacyjny, opiekę lekarską przed, po i w trakcie oraz późniejsze wizyty pooperacyjne, badania, rehabilitację i nowe obuwie ortopedyczne po zabiegu (Mama inaczej będzie stawiać nogi).

Pierwszy krok po zabiegu tenotomii, będzie dla naszej Mamy ogromną szansą na lepsze, sprawniejsze i samodzielniejsze życie.

Bartosz, Szymon, Natalia /wraz z Tatą Dariuszem/

- Helińscy-


Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Lokalizacja

Pierwsza na świecie karta do przyjmowania wpłat. Karta Wpłatnicza.
Pierwsza na świecie karta do przyjmowania wpłat. Karta Wpłatnicza.
Dowiedz się więcej

Wpłaty 174

preloader

Komentarze 5

 
2500 znaków