Siema! Siemankoo!! Siemaneczkooo!!! Życie to jak życie. Czy tam moje, czy tam twoje, może też każdego innego. Każdy kiedyś ma dość tego co jest na co dzień. Tak! Ciągła rutyna, aż kręci się w głowie, brak chęci poprostu jednym słowem mówiąc do normalnego funkcjonowania, a gdzie tam dopiero mówić o czerpaniu szczęścia, czy jakichkolwiek innych pozytywnych emocji lub wrażeń. Więc znalazłem swoją pasję, która jak najlepsze kredki koloruje każdy kolejny dzień mojego życia i dzięki niej mogę sam się motywować, rozwijać, postawić na swoim, dojść do celu oraz oczywiście cieszyć się tym co jest i będzie ważne w naszym życiu... To chęć do wstania następnego dnia np. po to, by tego dnia zrobić coś innego niż poprzedniego, z myślą o tych, którzy gdzieś tam jednak w głębi duszy na ciebie czekają, wspierają, pomagają jak również wyczekują na nowe inspiracje, by dokładnie tak samo oddać się temu, co sprawia radość nie do opisania i chęć bycia lepszym i lepszym i jeszcze coraz to lepszym w osiągnięciu zamierzonych celów, ponieważ jeśli robisz to co kochasz, to robisz to bo chcesz, a jeśli tak to się starasz jak najbardziej, bez myśli o poddaniu się lub byle jakiej rezygnacji. Jak już zaczniesz to wróć do tekstu. Tak serio początki to stresu, zmęczenia, wytrwałości, brak wiary w siebie i poświęcenie dzięki czemu z czasem jest tylko dużo lepiej i na nowo motywuje cię do życia.

Żeby też nie było takiego czegoś typu "nie wiara" czy no nwm, poprostu barku ufności, jest to Rap/Trap (kiedyś może coś innego?). "Jakie życie taki rap" U mnie w tej kwestii najprawdopodobniej będzie to problem, choć owszem jest to do napisania, lecz jednak dla wielu osób to nie będzie przesłaniem jakiego oczekują czy na jaki liczą. W tym momencie blok. I co? I mimo ciągłych porażek znajduję się nowy, kolejny pomysł. Kwestia podejścia i przygotowania.

No ale żeby realizować swoją pasję, potrzebuję jakiś dodatkowych kwitów, bo jak każdy wie nie ma nic za darmo, a moje zarobki nie pozwalają na powiedzmy trochę lepszej marki sprzęt i też w jakiś sposób mnie to ogranicza. Dlatego z waszą pomocą liczę na ułatwiony początek wyczerpującego, lecz dużo bardziej efektownego live.bisnes.planu, który właśnie realizuje.

W zamian oferuję nutki, które moim zdaniem będą siadać w ucho, a nie jeden będzie mógł wyciągnąć z tego jakiś pozytywny kawałek dla siebie.

Z góry dziękuję wszystkim za pomoc, wsparcie i przede wszystkim za obecność!!!

A nutek szukaj na kanale "RZR SZW"