Kolejna psia tragedia. Dwie suczki, mama i córka, w nieodpowiednim miejscu. Niezaopiekowane popadły w tarapaty zdrowotne. Choć na codzień zajmujemy się kotami, nasze serca są również otwarte na psy. Udało się znaleźć dla piesków miejsce, a teraz stajemy do walki o ich zdrowie. Suczki wymagają po pierwsze sterylizacji, a starsza z nich ma bardzo duże guzy na listwie mlecznej. Wymaga natychmiastowej operacji. Po konsultacji z weterynarzem wiemy, że zabiegi będą musiały być aż dwa, koszta pójdą w tysiące. Leczenie, opieka w czasie rekonwalescjencji, wyżywienie do czasu, aż znajdziemy domy stałe – to wszystko wymaga pieniędzy, których nie mamy. Nie mogliśmy jednak zostawić ich w miejscu, gdzie były dotąd, żeby dalej żyły w beznadziei, mnożyły bezdomność i cierpiały w brudzie, chorobie, głodzie bez właściwej opieki.

Prosimy o wsparcie! Odmnieńmy tym super dziewczynom życie! Pomimo krzywdy i ciężkiego życia mają pogodne serca, są otwarte i kochane. Mogą przeżyć jeszcze wiele szczęśliwych lat, ale musimy pilnie zająć się ich zdrowiem.

KAŻDA złotówka ma znaczenie, wszystkie pieniądze są przeznaczane na leczenie/utrzymanie zwierząt. Naszą pracę wykonujemy wolontaryjnie.