id: se463g

Staś walczy z cytomegalią: Twoja pomoc może zmienić jego życie

Staś walczy z cytomegalią: Twoja pomoc może zmienić jego życie

Nasi użytkownicy założyli 1 225 959 zrzutek i zebrali 1 347 538 246 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Opis zrzutki

Drodzy przyjaciele, znajomi, wszyscy do których trafi ta zrzutka


Prosimy Was o wsparcie w nierównej walce z chorobą


Celem zbiórki jest zebranie środków pieniężnych, które pomogą nam finansować wielospecjalistyczną opiekę zdrowotną w walce z wirusem cytomegalii i zmianami, których dokonał w ciele Stasia :

  • konsultacje lekarskie i innych specjalistów
  • badania diagnostyczne i badania kontrolne
  • niezbędne leki w tym Valcyte - lek przeciwwirusowy, który nie jest refundowany przez NFZ
  • rehabilitację neurologiczną i niezbędny sprzęt rehabilitacyjny do domu
  • terapię neurologopedyczną



Stanisław urodził się w 37 tygodniu ciąży. Początkowo ciąża i rozwój Stasia w brzuchu mamy przebiegał prawidłowo. Pierwsze niepokojące informacje pojawiły się w 28 tyg. ciąży, natomiast lekarze uspokajali nas, że niska masa ciała i małe rozmiary nie są niczym niebezpiecznym.

Cierpliwie czekaliśmy na narodziny Stasia – ten wyjątkowy dla nas dzień nadszedł 27 czerwca 2024 roku. Ciężko opisać jak bardzo cieszyliśmy się z tego, że w końcu możemy go poznać.

5 dni po porodzie pojawiły się wyniki badań krwi i moczu, wtedy dowiedzieliśmy się co było przyczyną niskiej masy i małego rozmiaru ciała. Staś urodził się z zakażeniem wirusem cytomegalii, który zahamował rozwój jego organizmu w łonie matki i dalej robi to już poza nim.

Tego dnia nie wiedzieliśmy jeszcze najgorszego.

19 dni po urodzeniu odbyło się kolejne ważne badanie – rezonans magnetyczny głowy. Niestety mimo głębokich nadziei, że to badanie nic nie wykaże, okazało się, że wirus zaatakował mózg naszego aniołka. Doprowadził tym samym do zmian w budowie kory mózgowej (wady mózgu) określanej Polimicrogyrią. Taka diagnoza zwaliła nas z nóg.

Mimo bardzo ciężkich pierwszych tygodni, cała nasza trójka nieustannie podejmuje wszystkie możliwe starania, aby przyszłość była jak najlepsza. Liczne wizyty u lekarzy i innych specjalistów, badania, fizjoterapia, ćwiczenia w domu, przyjmowanie leków stały się codziennością Stasia od pierwszych tygodni jego życia.


Aby w pełni wykorzystać potencjał jaki drzemie w naszym małym wojowniku potrzebujemy wsparcia finansowego, które umożliwi nam dalsze korzystanie z pomocy jaką oferuje dzisiejsza medycyna. Niestety intensywna opieka wiąże się z dużymi kosztami, które przekraczają nasze możliwości. I tutaj ogromna prośba od nas, rodziców Stasia, o wsparcie w tej trudnej walce.


Dziękujemy z całego serca za każdą wpłaconą złotówkę

Rodzice Stasia - Magda i Mateusz


Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Pierwsza na świecie karta do przyjmowania wpłat. Karta Wpłatnicza.
Pierwsza na świecie karta do przyjmowania wpłat. Karta Wpłatnicza.
Dowiedz się więcej

Skarbonki

Jeszcze nikt nie założył skarbonki na tej zrzutce. Twoja może być pierwsza!

Wpłaty 310

preloader

Komentarze 5

 
2500 znaków