AKI jaki jest – wszyscy wiedzą – pies idealny, którego nie da się nie kochać. On z wzajemnością kocha dzieci, ludzi, a nawet koty. Kochany przytulas i wierny towarzysz. Prawdziwego domu nie ma – czeka na swoją szansę u Moniki i jej córki Soni na domowym tyMMMczasie.

Dzięki Waszemu wsparciu (z poprzedniej zbiórki) AKI przeszedł badanie ERG, które dowodzi, że AKI jest już praktycznie niewidomy z powodu postępującej zaćmy.

Z dobrych wiadomości - dzięki badaniu ERG - wiemy, że AKI ma zdrową siatkówkę i może być operowany, aby odzyskać wzrok!

Pies na obu oczach ma wykształconą siatkówkę, ale od urodzenia jest ona zasłonięta przez zaćmę (małoocze wrodzone), która teraz rozwija się bardzo szybko i uniemożliwia widzenie. Obecnie AKI "widzi" na jedno oko białe i czarne plamy "światła". Postępuje u niego proces, który w niedługim czasie doprowadzi do całkowitej ślepoty. Ratunkiem dla niego jest przeprowadzenie operacji zaćmy zwłaszcza na oku prawym, które jest w lepszej kondycji. Potem lekarz zadecyduje, co dalej.

Koszt samej operacji to ok. 4 000 zł. na jedno oko.

AKI ponad to potrzebuje pilnej wizyty u dermatologa z powodu chorej skóry powiek obu oczu.

Głęboko wierzymy, że AKI nie musi żyć w ciemności i, że dzięki Wam uda się nam zebrać całą kwotę.

AKI to młody i aktywny pies, który ma całe życie przed sobą. Operacja jest mu niezbędna również po to, aby zwiększyć jego bezpieczeństwo. Obecnie wpada na ludzi, pod rowery, wózki dziecięce, nie widzi aut i innych psów, co nie pozwala mu dobrze ocenić sytuacji „towarzyskiej”.

AKI przez wakacje jeździł pociągiem, biegał przy rowerze, mieszkał w namiocie i nagle jego opiekunka zaczęła się martwić. Jakby AKI miał problemy z orientacją. Teraz już wiemy dlaczego....

Uratowaliśmy go raz – teraz chcemy uratować go drugi raz!!!

Ten pies absolutnie zasługuje na to, żeby żyć normalnie!

Wspierajcie naszą zbiórkę i trzymajcie kciuki za tAKI-ego fajnego psa!