Mój własny Everest
Mój własny Everest
Nasi użytkownicy założyli 1 017 147 zrzutek i zebrali 1 066 361 495 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Opis zrzutki
Wesprzyj realizację wielkiego marzenia małej osoby.
Od 5 lat jestem nosicielem pozytywnego wirusa górskiej przygody. Będąc turystą wysokogórskim organizuję wyjazdy na łono natury pragnąc coś sobie udowodnić (bo pewnie tak jest), przeżyć przygodę (na pewno) oraz poczuć ogromny wewnętrzny spokój ducha płynący z obcowania z dziką naturą (Tatry, Alpy, Kaukaz)
Obecnie organizuję wyprawę na Pik Awicenny (dawniej Pik Lenina) 7134 metrowy szczyt na pograniczu Tadżykistanu i Kirgistanu. Ta wysokość jest prawdopodobnie granicą moich możliwości i umiejętności, tzw „Moim Everestem”
Pik Awicenny został też wybrany nieprzypadkowo, gdyż jako osoba nabierająca wiedzy i umiejętności z książek i filmów wybrałem szczyt o niskim poziomie trudności (mam przecież lęk wysokości)
Zależy mi aby był to wspólny projekt a nie wyjazd „za Twoje”, chciałbym aby każdy kto wspomoże realizację projektu poczuł się współtwórcą. Planuję foto-story z wyjazdu i jakiś sposób upamiętnienia współtwórców sukcesu.
No i oczywiście jeżeli stoisz przed dylematem czy wesprzeć kogoś w walce z chorobą czy mnie, to proszę wesprzyj potrzebujących bardziej, mój projekt jest realizacją marzeń a nie walką z przeciwnościami.
OPIS PROJEKTU
Celem projektu jest zdobycie (w pojedynkę lub zespole dwu osobowym) szczytu Pik Awicenny – w trakcie wyjazdu zaplanowanego na okres od 21 czerwca do 12 lipca 2021.
Największym wyzwaniem – w trakcie organizowanego wyjazdu jest odległość gór Pamir i ich wysokość. Dotychczasowe projekty, będąc celami nie odległymi, nie generowały wysokich kosztów związanych z przemieszczaniem się na duże odległości (z racji ograniczonego czasu: samolotem) oraz ze względu na wysokość szczytów alpejskich nie wymagały długiej aklimatyzacji.
ORGANIZATOR I EWENTUALINI UCZESTNICY
Organizator: Sławomir Syska
mam 45 lat, i kryzys pewnego wieku wolę spędzać w górach niż w sportowym samochodzie .
Wchodząc wspólnie na szczyty Mont Blanc i Elbrus niejako naturalnie zaproponowałem współudział mojemu partnerowi marszów górskich. Na chwilę obecną nie uzyskałem jeszcze potwierdzenia, więc projekt uznaję jako jednoosobowy.
KOSZTY WYPRAWY / FINANSOWANIE
Łączny koszt projektu szacowany jest na ok. 6,5 tys. zł, w czym zawierają się m.in.:
· Sprzęt ( w większości już posiadany)
· Bilety lotnicze do Osz
· Koszty transportu z Osz na polanę gdzie jest base camp.
· Koszt, żywności, gazu, spania w namiotach bazy II i III.
Z racji na zobowiązania finansowe wynikające z moich decyzji życiowych, oraz świadomości rosnących wydatków z budżetu rodzinnego, jestem w stanie przeznaczyć 2500 zł jako wkład własny w projekt. Dodatkowo posiadam wsparcie firmy, w której pracuje. Jako sponsor zaoferowała mi dodatkowe dwa tygodnie urlopu co jest dla mnie bardzo ważne i co bardzo doceniam.
Celem zbiórki jest zatem uzbieranie 4000 zł, które umożliwią mi realizację zaplanowanego zdobycia szczytu.
Jeżeli uważasz, że warto i poświęcisz kilka złotych, jestem ci bardzo wdzięczny i dziękuję .
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!

Trzymam kciuki Panie Jacku!
spełniaj marzenia!