id: skntxt

Ratujemy Odrę

Ratujemy Odrę

Zrzutka została wyłączona przez organizatora
Wpłaty nieaktywne - wymagane działanie Organizatora zrzutki. Jeśli jesteś Organizatorem - zaloguj się i podejmij wymagane działania.
Ta zrzutka nie ma jeszcze skarbonek
Dodaj skarbonkę do zrzutki

Nasi użytkownicy założyli 1 155 113 zrzutek i zebrali 1 199 411 216 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Opis zrzutki

Zbieramy pieniądze na ratowanie różnych gatunków ryb. Planujemy odbudować rybostan poprzez wylęgi i hodowlę najbardziej dotkniętych gatunków np. sandacz, karp, lin, amur, szczupak. Dotychczas udało nam się uchronić kilka okazalych przedstawicieli w/w gatunków, które posłużą do reprodukcji. Pieniądze potrzebne są na karmę, badania, energię elektryczną itp. rzeczy potrzebne do utrzymania chowu i uzyskania odpowiednich warunków. Dysponujemy odpowiednim sprzętem i wiedzą popartą doswiadczeniem i pasją.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Lokalizacja

Pierwsza na świecie karta do przyjmowania wpłat. Karta Wpłatnicza.
Pierwsza na świecie karta do przyjmowania wpłat. Karta Wpłatnicza.
Dowiedz się więcej

Skarbonki

Jeszcze nikt nie założył skarbonki na tej zrzutce. Twoja może być pierwsza!

Wpłaty 231

preloader

Komentarze 12

 
2500 znaków
  •  
    Użytkownik anonimowy

    Fajnie fajnie ale Amurem to może jednak nie zarybjajcie bo on akurat nam jest potrzebny niczym Danio pręgowane.

    ukryta
  •  
    Użytkownik anonimowy

    Dziękuję za inicjatywę!!!! Bardzo, bardzo się martwię tym co się dzieje.

    ukryta
  • A
    Angelika

    Niech pomoc leci od dobrych ludzi.
    Bo te cyrkowce rządowe bawią się w piaskownicy, rzucając się łopatkami z piaskiem …

    50 zł
  • Agnieszka

    Brawo za inicjatywę 👏

    20 zł
  • Ryszard Kupisz

    Ogromny szacunek i wyrazy podziękowania tym wszystkim dla których nie ma rzeczy niemożliwych. Może jest to dobry czas aby zrobić coś w końcu z polskim wędkarstwem. Podziękować tym wszystkim związkom, instytucją dla których wędkarz to tylko jakiś dziwoląg w gumofilcach stojący z Patrykiem nad wodą. Podziękować tym wszykim pozorantom,kórzy wymyślili sobie związki wędkarskie jako sposób na życie. Czytaj każdego miesiąca kasa na koncie. Mam nadzieję, że chłopaki pójdzie ie po bandzie i zrobicie coś z tym fantem. Gra idzie nie tylko o ratowanie Odry, gra idzie o przyszłość polskiego wędkarstwa. To z czym mamy do żywienia na Odrze to tylko wierzchołek góry lodowej. Bez radykalnych, systemowych zmian nic się nie zmieni. Odpowiedzią byłoby założenie partii, tak jak to zrobił Rowiński na początku 90 lat ( partia Przyjaciół piwa), która miałaswoichprzedstawicieli w sejmie. Nikt by wtedy nie bagatelizował grupę miliona wędkarzy których głos wyborczy stał by się języczkiem uwagi każdego rządzącego ugrupowania. Jeżeli coś takiego powstanie będę pierwszy który się zapisze. Jeszcze raz ogromne dzięki za to co robicie. Pozdrawiam Ryszar Kupisz