id: skwhpx

Wsparcie dla moich rodziców w wyrwaniu ich z domowego piekła

Wsparcie dla moich rodziców w wyrwaniu ich z domowego piekła

Opis zrzutki

Z bólem serca piszę te słowa… Nigdy nie przypuszczałem, że będę musiał błagać o pomoc dla moich rodziców – najwspanialszych, dobrych ludzi, którzy całe życie poświęcili dla nas, dzieci, nie prosząc nikogo o nic. Dziś jednak oni sami potrzebują ratunku. I ja, jako ich syn, nie potrafię bezczynnie patrzeć na to, jak codziennie cierpią…


Moi rodzice mieszkają w domu rodzinnym mojego taty – razem z jego rodzicami i siostrami. I choć brzmi to jak tradycyjna, wielopokoleniowa rodzina, to niestety w rzeczywistości to miejsce zamieniło się dla nich w koszmar. Codziennie doświadczają psychicznego terroru, zastraszania, szykan i awantur. Nie mają spokoju ani prywatności. Nie mogą zapalić w piecu, mimo że to mój ojciec kupił opał – bo zabierane są im klucze. Każda drobnostka, każdy hałas staje się powodem do ataku.

Moja mama choruje na cukrzycę. Ostatnio po lekkiej wymianie zdań między moją mamą a ojcem, przyszła jedna z jego sióstr z agresją, krzycząc, że „darcie mordy” jej przeszkadza. A przecież sama od rana tłucze się po domu i budzi wszystkich. Dziś wydarzyło się coś, co przelało czarę goryczy – druga z sióstr mojego ojca podniosła rękę na moją siostrę. Wezwano policję i karetkę, bo moja siostra dostała takiego ataku nerwowego, że konieczne było podanie leków. A ta kobieta tylko stała z zimnym spojrzeniem i mówiła, że „niech nie udaje, że płacze”…


Nie jestem w stanie opisać całego bólu, bezsilności i łez, które codziennie spływają z twarzy mojej mamy. Dziś zadzwoniła do mnie i przez łzy powiedziała, że nie chce jej się już żyć. I właśnie to zdanie mnie złamało…


Nie mają możliwości, by się stamtąd wyprowadzić z dnia na dzień. Rodzice nie mają oszczędności, a ja sam spłacam zobowiązania i nie jestem w stanie udźwignąć tego sam. Dlatego proszę – jeśli czytasz to i możesz choć trochę pomóc – z całego serca będę Ci wdzięczny. Chciałbym zebrać środki, które pozwolą im wynająć choćby małe, bezpieczne mieszkanie – miejsce, w którym będą mogli po prostu... odetchnąć. Żyć. W spokoju. Bez lęku.


Każda złotówka ma znaczenie. Każde udostępnienie tej zrzutki to szansa na nowy początek. Jeśli nie możesz pomóc finansowo – proszę, pomóż chociaż podzielić się tą historią.


Dziękuję za każdą iskierkę dobra.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Download apps
Pobierz aplikację mobilną Zrzutka.pl i zbieraj na swój cel gdziekolwiek jesteś!
Pobierz aplikację mobilną Zrzutka.pl i zbieraj na swój cel gdziekolwiek jesteś!

Skarbonki

Jeszcze nikt nie założył skarbonki na tej zrzutce. Twoja może być pierwsza!

Komentarze

 
2500 znaków
Zrzutka - Brak zdjęć

Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!