Cześć 👋 Mam na imię Michał i choruje na Schizofrenie (F20). Dokładnie tydzień temu (3-07-2025) opuściłem szpital psychiatryczny w Toszku po 6-cio miesięcznym leczeniu. Moim marzeniem jest teraz oderwać się od szarej rzeczywistości, zobaczyć coś więcej niż tylko cztery ściany pokoju. Chciał bym odpocząć od tego całego zgiełku świata (szpital, lekarze, terapie). Założyłem tą zbiórkę by zebrać fundusze na wyjazd nad morzem i w Tatry. Morze z powodó sentymentu z dzieciństwa gdy każde wakacje spędzałem nad morzem, a góry dlatego iże kocham ich majestatyczny wygląd i nie opisane piękno. Mój budżet niestety nie pozwala mi zrealizować swoich planów gdyż otrzymuję aż zwrotną sumę 815 zł (MOPS 315 zł +ZUS 500 zł) ta porażająca kwota ledwo wystarczy na zakup leków oraz jedzenia nie wspominając o nagłych niezaplanowanych wydatkach. Niestety z pracą też jest krucho gdyż żaden lekarz nie chce mi podbić badań lekarskich z powodu choroby więc zostają mi jakieś drobne prace (wynieś, przynieś i pozamiataj) a zarobki też szaleństwem nie są. Zwracam się więc do wszystkich tych ludzi którzy chcieli by zrobić coś fajnego o przekazanie na tą zbiórkę 1 zł (nie proszę o niebotyczne kwoty, wystarczy dokładnie 1 zł od każdego chętnego i wierzę że osiągnę swój cel). Od 28 roku życia (a mam już 42 lata) nie byłem na żadnych wakacjach, tylko co trochę włóczę się po szpitalach albo mój stan psychiczny jest tak zły że siedzę w mieszkaniu i izoluję się od wszystkiego i wszystkich. Proszę pomóż mi zrealizować moje małe marzenie o zobaczeniu czegoś więcej niż szpital i cztery ściany. Wszystkim życzliwym i chętny by pomóc bardzo dziękuję za wsparcie finansowe oraz przesyłam ogromne podziękowania za życzliwe serce ♥️ .

. "Szczęście to jedyna rzecz, która się mnoży, jeśli się ją dzieli"

- Albert Schweitzer.

Dziękuję z całego serca za wsparcie!!!

Oraz proszę jeśli możecie udostępnijcie tą zbiórkę niech wieść się niesie 👍.