id: stkcg2

ZBUDUJMY NOWY DACH NIEPEŁNOSPRAWNEMU KENIJCZYKOWI

ZBUDUJMY NOWY DACH NIEPEŁNOSPRAWNEMU KENIJCZYKOWI

Nasi użytkownicy założyli 1 233 521 zrzutek i zebrali 1 370 579 592 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Opis zrzutki

Niepełnosprawni powinni przez cały czas być weseli i szlachetni, by zdrowi ludzie mogli spokojnie czuć się szczęśliwcami.


CEL ZBIÓRKI: wsparcie niepełnosprawnego Kenijczyka i jego rodziny kwotą 150 dolarów miesięcznie i zbudowanie nowego dachu nad domem z gliny (koszt ok. 500 USD). W sumie 2150 USD, tj. 8200 zł, co daje średnią 745 zł na miesiąc, poczynając od lutego.


Osobę niepełnosprawną trzeba przede wszystkim dostrzec, zbliżyć się do niej i wtedy dopiero można zobaczyć w niej zwyczajnego człowieka, który tak samo jak my, ma uczucia, ambicje, różne potrzeby. Juliusa na tle innych beach boys'ów w okolicach hotelu Kenya Bay łatwo rozpoznać – porusza się bowiem przy pomocy kul.

q267f292e86c1ca7.jpegPoznałem go w styczniu 2020 roku, kiedy zaoferował mi zakup breloczka. Na sobie miał postrzępioną, wypłowiałą koszulkę. Od razu, bez namysłu rzuciłem pytanie: chciałbyś t-shirta? Jego odpowiedź wyprzedził uśmiech od ucha do ucha na spalonej słońcem łysince. Następnego dnia paradował już w błękitnej koszulce kultowego biegu dookoła ZOO w Warszawie, a na głowie miał biało-czerwoną czapeczkę.


„Do zobaczenia w przyszłym roku” – pożegnałem się z Juliusem po dwóch tygodniach spędzonych z Klubem Sportowym Polskie Himalaje nad Oceanem Indyjskim. Plaże, hotele, bary, restauracje pełne były turystów, nie tylko z Europy. Zapewne nikomu wówczas przez myśl nie przeszło, że są to już ostatnie chwile przed nadciągającą katastrofą, która na lata zmieni życie wszystkich Obywateli Ziemi.


Styczeń 2021. Jestem w tym samym miejscu co 12 miesięcy temu. Nic się nie zmieniło, tylko „wyschło morze ludzi”. W Kenya Bay Beach Hotel spośród 100 pokoi zajętych jest sześć. To jeden z nielicznych obiektów, którego właściciel podjął ryzyko otwarcia. Wieść o tym dotarła też do Juliusa. Na powitanie uronił łzę, z dumą pokazując, w jak dobrym stanie - mimo codziennego używania - jest podarowana mu rok temu błękitna koszulka.


Przyjeżdżał pod hotel przez miesiąc niemalże każdego dnia, odbywając ponad godzinną podróż z miejsca zamieszkania (Shariani). Łudził się nadzieją, że uda się mu sprzedać breloczki, a z prowizji kupi za dwa-trzy dolary jedzenie dla siebie, żony, 14-letniego syna i 15-letniej córki.

le3e88d6b494cc88.jpeg

W dobie pandemii bywają dni, że jedynym „posiłkiem” jest napój z liści zebranych w pobliżu jego domu, zbudowanego z gliny i przykrytego gałęziami palmowymi. Gdy pada deszcz, w dwóch niewielkich pomieszczeniach zbiera się woda.


„Do zobaczenia w przyszłym roku” – pożegnałem się z Juliusem 30 stycznia 2021 roku, tym razem po miesięcznym pobycie, zostawiając mu pomarańczową koszulkę „Biegnij Warszawo”. Obiecałem, że wraz z ludźmi dobrej woli, postaramy się pomóc, aby jego rodzina nie głodowała, aby dzieci mogły kontynuować naukę, a dom został przykryty porządnym dachem.


Janusz Kalinowski

wiceprezes klubu Polskie Himalaje



Imię: MWALIMU

Nazwisko: MASHA

Pseudonim: JULIUS

Data urodzenia: 18.03.1976

Miejsce zamieszkania: SHARIANI – 35 km na północ od Mombasy

Warunki: dom z gliny, przykryty gałęziami palmowymi, dwa pomieszczenia

Choroba: polio ujawniło się, jak był dzieckiem i zaczynał chodzić

Rodzina: żona i dwoje dzieci - chłopiec Simony (14 lat) i dziewczynka Elizabeth (15 lat), chodzą do szkół państwowych. Wszyscy utrzymują się z tego, co Julius zarobi na plaży. Sprzedaje breloczki, od których ma prowizję.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Download apps
Pobierz aplikację mobilną Zrzutka.pl i zbieraj na swój cel gdziekolwiek jesteś!
Pobierz aplikację mobilną Zrzutka.pl i zbieraj na swój cel gdziekolwiek jesteś!

Komentarze

 
2500 znaków
Zrzutka - Brak zdjęć

Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!