Drodzy zrzutkowicze!

Zwracamy się do Was z ogromną prośbą o wsparcie dla naszego kochanego syna i brata. Łukasz ma 36 lat. 14.06. 21r. doznał udaru niedokrwiennego czterokończynowego. Przetransportowano go śmigłowcem do Szczecina, gdzie przeprowadzono dwie operacje i wprowadzono w dwutygodniową śpiączkę. Po drugiej operacji przeszedł zabieg kraniotomii odbarczającej lewostronnej. Czeka go jeszcze operacja rekonstrukcji czaszki. Po wybudzeniu leżał 2 miesiące w szpitalu w Szczecinie. Zdiagnozowano również padaczkę poudarową. Był na rehabilitacji w Białogardzie jednak w grudniu jego pobyt tam dobiegł końca. W międzyczasie Łukasz zachorował na COVID-19 i jego organizm jest dodatkowo osłabiony. Łukasz nie jest w stanie samodzielnie funkcjonować, nie chodzi, mówi pojedyncze słowa, cała prawa strona jest sparaliżowana. Po tak ciężkim udarze dalsza rehabilitacja jest konieczna. Prosimy wraz całą rodziną o wsparcie finansowe ponieważ nie jesteśmy w stanie pokryć kosztów rehabilitacji.

Po powrocie do domu z Białogardu Łukasz miał rehabilitacje w domu prywatnie, niestety są to tak duże koszta, że tych pieniążków nam i rodzicom brakuje na dalsze ćwiczenia. Rehabilitacja na fundusz, lecz jest to tylko kilka zabiegów i to za mało aby Łukasz mógł w pełni odzyskać sprawność. Łukasz przy pomocy kuli sam się powoli porusza, wypowiada pojedyncze słowa i jest wielka poprawa. Niestety jeszcze długa droga przed nim aby odzyskał w pełni sprawność. Uczy się czytać, liczyć, wypowiadać pełnymi zdaniami, wykonywać jakieś drobne czynności. CHCIELIŚMY PODZIĘKOWAĆ WSZYSTKIM, KTÓRZY WSPIERAJĄ ŁUKASZA!! DZIĘKI WAM JEST DALEJ NADZIEJA, ŻE ŁUKASZ BĘDZIE MIAŁ SZANSĘ WRÓCIĆ DO NORMALNEGO ŻYCIA. LECZ NADAL PROSIMY O WSPARCIE FINANSOWE ABY ŁUKASZ MÓGŁ CHODZIĆ DO SPECJALISTÓW I REHABILITANTÓW , KTÓRZY MOGĄ MU POMÓC!!