COVID-19 dusi Amazonię - pomóż chronić jej rdzennych mieszkańców!
COVID-19 dusi Amazonię - pomóż chronić jej rdzennych mieszkańców!
Nasi użytkownicy założyli 1 229 514 zrzutek i zebrali 1 357 267 500 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Aktualności1
-
Chcecie wiedzieć, jacy są ludzie, których wspieramy? Przeczytajcie ostatnią relację ks. Józka:
"Praca jest ciężka. Czasami wydaje mi się, że cel jest poza naszym zasięgiem. Ale przychodzą te chwile, kiedy doświadczasz piękna życia i wielkości człowieka. Dziś przyjechał na parafię 92 letni mężczyzna. Częściowo niewidomy. "Księże, przywiozłem pieniążki, to moja pomoc. Uda nam się osiągnąć postawiony cel". A później przypłynęli ludzie z wioski San Isidro, dolny bieg rzeki Marañón. Nie mają pieniędzy, miejscowość doświadczyła kolejnej powodzi. Jak mogą pomóc? Przywieźli 125 kg ryb... To ich udział we wspólnym dziele. Chcemy kupić ten sprzęt!
Ps. To już ponad 10 wiosek wspomaga nasza kampanie. Serce rośnie! #razemMozemyWiecej"
Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!
Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.
To zwiększy wiarygodność Twojej zrzutki i zaangażowanie darczyńców.
Opis zrzutki
PRZYWRÓĆ ODDECH MIESZKAŃCOM AMAZONII - wesprzyj zbiórkę na niezbędny sprzęt medyczny oraz paczki żywnościowe w regionie skrajnej biedy!
Kochani!
Cały świat walczy teraz z koronawirusem i pomogliście już pewnie w licznych zbiórkach na służbę zdrowia. Sytuacja nie jest wesoła, ale istnieją kraje i miejsca, w których sytuacja jest ekstremalnie bardziej dramatyczna niż w Polsce. Jednym z takich miejsc jest Amazonia Peruwiańska, gdzie nawet bez pandemii panuje skrajna bieda, zaś wirus obnażył tragiczną sytuację i doprowadził do całkowitej zapaści tamtejszego systemu opieki zdrowotnej. Polski misjonarz rozpoczął zbiórkę, by zdobyć podstawowe wsparcie medyczne.
KORONAWIRUS ODBIERA ODDECH RDZENNYM MIESZKAŃCOM AMAZONII. PODARUJ IM TLEN!
Wiemy, że w pierwszej kolejności chcemy wspierać "swoich", ale - co by nie mówić - przygotowanie medyczne w Polsce jest nieporównywalnie lepsze, zaś problem: niestety ten sam. Warto pamiętać o tych, których położenie jest dramatycznie gorsze od naszego.
Słyszeliście już pewnie o bardzo trudnej sytuacji kilku krajów Ameryki Południowej, spowodowanej rozprzestrzeniającym się wirusem COVID-19. Wśród tych krajów, zaraz po Brazylii, znajduje się Peru, ze szczególnie wysokimi liczbami zarażonych i zmarłych w regionie Loreto (dane na 27 maja: 3166 zarażonych, 266 zmarłych). Tam też znajduje się położona w dżungli miejscowość San Lorenzo, a w niej punkt medyczny (Posta médica de San Lorenzo I - 4), który chcemy wesprzeć w tej zbiórce. Brakuje tam właściwie WSZYSTKIEGO: zaczynając od podstawowych środków higienicznych i leków, a kończąc na butlach z tlenem i respiratorach.
Miejsce to jest pierwszym punktem wsparcia dla rdzennych plemion indiańskich, zamieszkujących te tereny a w tym momencie potencjalnie zagrożonych wyginięciem (historia nam przypomina, że w przeszłości zetknięcie z chorobami przyniesionymi z zewnątrz doprowadzało do zdziesiątkowania ich ludności lub wręcz całkowitego zaniknięcia niektórych grup etnicznych).
Ponadto, przez restrykcje związane z wirusem brakuje możliwości bieżącej pracy, przez co trudno o podstawowe pożywienie dla tamtejszych rodzin. Dlatego zbieramy także na paczki żywnościowe, by ratować je przed głodem.
Na ten moment w punkcie medycznym w San Lorenzo (Posta médica de San Lorenzo I - 4) brakuje zarówno respiratorów (nie ma ani jednego), jak i butli z tlenem oraz instalacji koniecznej do ich napełniania (obecnie jedyną opcją jest ok. 4-tygodniowa podróż w tym celu! - transportem wodnym). Nie ma więc żadnej możliwości walki o życie w przypadku problemów oddechowych, spowodowanych przez COVID-19.
Przebywa tam polski misjonarz, Salezjanin - ks. Józef Kamza, który od 16 lat sprawuje misję w San Lorenzo (region Loreto), w Amazonii Peruwiańskiej. Bez wytchnienia poświęca teraz cały swój czas, by nieść pomoc potrzebującym: po akcji rozdawania paczek żywnościowych w ostatnich tygodniach (jej wyniki widoczne na zdjęciach) prowadzi on teraz zbiórkę na zakup niezbędnego sprzętu medycznego. Jest on konieczny, by chronić mieszkańców dżungli amazońskiej przed skutkami wirusa, który rozprzestrzenia się tam w błyskawicznym tempie. Sami wiecie jak szybko ta sytuacja się zmienia. Warto też zauważyć, że - niezależnie od pandemii - Loreto to obszar, który jest oficjalnie uznany za region skrajnej biedy.
Wspaniali ludzie, którzy tam żyją mogą nie otrzymać żadnej pomocy medycznej w tej tak dramatycznej sytuacji, która pogarsza się bardzo dynamicznie z dnia na dzień.
I tu pojawiacie się Wy, cali na biało! Prowadzimy zbiórkę na:
- instalację tlenową (do napełniania butli)
- respirator (1 lub 2)
- butle na tlen
- paczki żywnościowe
Jak możesz pomóc?
- wesprzyj zrzutkę
- udostępniaj zrzutkę dalej (Facebook, Instagram, Twitter, prywatne wiadomości)
Cały świat jednoczy się teraz by razem stawić czoła pandemii. Pomóżmy tym, którzy znajdują się teraz w najgorszym położeniu! Tylko razem damy radę Dziękujemy!!
- "Staramy się zawsze pomóc" - list ks. Józefa o obecnej sytuacji w San Lorenzo i jego dotychczasowej działalności w czasie pandemii: link tutaj
- strona akcji na Facebooku: link tutaj - znajdziecie tam wszystkie aktualności na temat akcji i bieżącej sytuacji w San Lorenzo
- Więcej informacji o ks. Józku znajdziecie tutaj: https://misjesalezjanie.pl/misjonarze-i-misjonarki/ks-jozef-kamza-sdb/, a także w filmie o jego posłudze, w którym możecie przyjrzeć się tamtejszej rzeczywistości, lokalnym plemionom i samemu San Lorenzo: link do filmu na vod.tvp
- Strona Fundacji Don Bosco: http://fundacjadonbosco.org/
- Strona zgromadzenia Salezjanów: https://www.sdb.org/ , polska: http://www.salezjanie.pl/
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Bardzo mocno kibicuje księdzu Jozkowi. , to niezwykle co robi!