Walka o lepsze jutro dla 3 kocich rodzin. Bez leczenia mogą stracić oczy
Walka o lepsze jutro dla 3 kocich rodzin. Bez leczenia mogą stracić oczy
Nasi użytkownicy założyli 1 233 920 zrzutek i zebrali 1 372 008 098 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Aktualności4
-
Wszystkie paragony i rozliczenie zbiórki są dodane na dysku, do którego link jest w głównym opisie zbiórki.
Najstarsze kotki zabrane z tego miejsca znalazły już swoje domki w dwupakach, a ich mamusia dochodzi do siebie po kastracji 😍 Niestety pomimo ciężkiej walki o najmłodszy miot, nie udało się uratować trzech osesków, mimo złapania ich matki. Mamusia maluszków dostała zapalenia sutków i nie była w stanie karmic, teraz jest już wyleczona ale przez to, że zatrzymała jej się laktacja, zostanie dzisiaj wykastrowana. Dwa najsilniejsze maluchy mają się dobrze na mleku zastępczym i niedługo będą przestawiane na normalny pokarm. Niestety ich stan też nie jest do końca stabilny ponieważ mają problemy z wypróżnianiem się, dostają leki na perystaltykę i przy dłuższym zastoju robimy im lewatywy. Dalej leczymy skrajnie wychudzoną koteczke z ciągłą biegunką, która potrzebuje specjalistycznej karmy (aktualnie podejrzenie alergii pokarmowej). Doszedł jej też koci katar.
Zdjęcie maluszków z najmłodszego miotu w domu tymczasowym, więcej zdjęć dodamy w następnej aktualizacji :)
Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!
Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.
To zwiększy wiarygodność Twojej zrzutki i zaangażowanie darczyńców.
Opis zrzutki
Rozliczenie zbiórki - https://drive.google.com/file/d/1pmDZ6Wp08n7czltCHvuu8DrAZ3ENw_r3/view?usp=sharing
Paragony i Faktury - https://drive.google.com/drive/folders/1MtZVf_S8BLIWH-eBCF34c8mqIyvEky3B?usp=sharing
Centrum miasta, stara rozwalająca się szopa i aż trzy kocie rodziny. Maluchów łącznie około 15, są kilku tygodniowe. Już od pierwszego dnia swoich narodzin walczą o przeżycie. Ludzie czasem rzucą szkielet rybi, czasami kości z kurczaka, a czasem i frytki.. Wszystko to ląduje w kocich brzuszkach. Kocice kocą się tu notorycznie, jednak kociaki z wcześniejszych miotów mają umieralność na poziomie 95%... Jednego rozjedzie samochód, innego zagryzie kocur, kolejny umrze przez koci katar, następny umrze z głodu - kośćmi nie da się najeść... Kociaki mogą je tylko rzuć i marzyć o normalnym posiłku.
Chcemy przerwać ten dramat. Zabrać kociaki do domów tymczasowych i je wyleczyć (koci katar sieje spustoszenie), a następnie znaleźć im domy pełne miłości. Kocice chcemy natomiast wykastrować. Na szybko licząc jest to da nas koszt rzędu około 8 tys zł... Szacując ksozty bierzemy pod uwagę leki i opiekę weterynaryjną dla 15 kociaków, kastrację 3 kocich mam, jedzenie, koszt podstawowych rzeczy, jakie potrzebne są dla domu tymczasowego: miski, kenel, drapaki. Obecnie mamy pod opieką 15 kociaków (w domach tymczasowych oraz lecznicy), na bieżąco także kastrujemy koty wolnożyjące. Fundusze nie są jednak z gumy i mimo notorycznych zbiórek, ciągle jesteśmy na minusie... Realnie nie stać nas na pokrycie kosztów utrzymania 3 kocich rodzin, jednak mamy serca pełne chęci, aby pomoc tym bezbronnym istotom. Błagamy Was o wsparcie dla nich!
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
💚💛💜
Zdrowego i szczęśliwego życia dla kotków a Opiekunom podziękowanie za okazywane im serce 💜💛💚💖
liczy się każdy grosz więc wpłacam chociaż tyle :)
Trzymam kciuki
Niech Bóg czuwa nad tymi maluchami.