Na remont po bezlitosnej powodzi, dla mojego taty, mamy i niepełnosprawnego brata
Na remont po bezlitosnej powodzi, dla mojego taty, mamy i niepełnosprawnego brata
Nasi użytkownicy założyli 1 231 803 zrzutki i zebrali 1 365 035 232 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Cześć, mam na imię Julka, mam 13 lat i założyłam tę zbiórkę, by pomóc mojej rodzinie – tacie, mamie i niepełnosprawnemu bratu. Nasz dom w Bodzanowie koło Głuchołaz został zniszczony przez powódź. Woda zalała piwnicę, cały parter, który był jedyną częścią domu nadającą się do zamieszkania, oraz podwórko, garaż z narzędziami i samochód.
Mój tata własnymi rękoma remontował ten dom przez ostatnie lata. Zainwestował w niego oszczędności całego życia - nasze poprzednie mieszkanie znajdowało się na piętrze i opieka nad moim bratem zaczęła przerastać moich rodziców. Mój brat Dawid jest od urodzenia niepełnosprawny fizycznie i umysłowo, teraz ma 21 lat, jest rosłym mężczyzną i jego codzienne dźwiganie po schodach, stało się bardzo uciążliwe i nadszarpnęło zdrowie moich rodziców, zwłaszcza mamy.
By umożliwić nam przeprowadzkę, tata pracując na pełen etat, często wyjeżdżając w delegacje, każdą wolną chwilę poświęcał na remont. Żeby oszczędzić na opłatach za wynajem, przeprowadziliśmy się do naszego domu, mimo że nie był jeszcze w pełni ukończony. Piętro nie jest ocieplone, brakuje tam podłóg, drzwi i ogrzewania. Mieszkaliśmy na dole, który niestety został całkowicie zalany podczas powodzi. Woda zniszczyła meble, podłogi, drzwi i ściany. Teraz moi rodzice z bratem muszą spać na górze i znowu codziennie dźwigać Dawida po schodach do toalety i łazienki, a ja, by mieć gdzie spać i uczyć się, musiałam zamieszkać u moich bliskich.
Rodzice sprzątają cały czas wszystko, co woda przemoczyła w domu, na podwórku i w garażu, żołnierze i wolontariusze wiele nam w tym pomogli, bardzo im za to dziękujemy. Teraz tata zdjął podłogi, skuwa ściany i wszystko suszy, ale ponieważ dom nie był ubezpieczony, a wszystkie nasze oszczędności były na bieżąco inwestowane w jego remont, jest nam bardzo trudno pozbierać się po tym, co się stało, bez pomocy z zewnątrz, nie damy rady, tym bardziej, że wiele narzędzi i nasz samochód zostały zalane.
Dlatego bardzo proszę o pomoc, by mój tata mógł naprawić zniszczenia i byśmy znowu mogli zamieszkać razem w bezpiecznych warunkach, zanim nadejdzie zima i będzie naprawdę zimno. Bardzo proszę i dziękuję za każde wsparcie.
Julka 🙏
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Trzymajcie się.Razem damy radę❤️
❤️