id: sxyptj

WYDAJ ZE MNĄ KSIĄŻKĘ "Skrzydła Walki" - 10-letnia działalność społeczna jako pamiętnik wydarzeń i poradnik do aktywizacji lokalnej społeczności !

WYDAJ ZE MNĄ KSIĄŻKĘ "Skrzydła Walki" - 10-letnia działalność społeczna jako pamiętnik wydarzeń i poradnik do aktywizacji lokalnej społeczności !

Nasi użytkownicy założyli 1 160 635 zrzutek i zebrali 1 205 247 308 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Opis zrzutki

Wydaj ze mną książkę

"SKRZYDŁA WALKI"


będąc pamiętnikiem osobistych wspomnień i refleksji z organizacji przez moją osobę ponad 1000 działań społecznych

na płaszczyźnie patriotycznej, narodowej, kresowej, charytatywnej, narodowej i sportowej w latach 2013-2023 roku w ramach działań organizacji patriotyczno-narodowej "Przeworscy Patrioci".


2zlk9DvbWsvwLgxU.pngCzołem Wielkiej Polsce !

Mam na imię Michał...

Michał Horbaczek, urodzony w mroźną i śnieżną niedzielę 16 stycznia 1944 roku, tuż po godzinie 22:00 w lokalnym szpitalu miejskim sprawia, że jestem Dumnym Przeworszczaninem, od najmłodszych lat wychowywanym przez ukochaną mamę w wartościach katolickich, duchu patriotycznym, umiłowania polskiego munduru, zafascynowania i czynnego poznawania historii swojej Ojczyzny, wsparcia bezinteresownego, szczerego osobom najbardziej potrzebującym znajdujących się w lokalnej społeczności, a w życiu mieć marzenia, wizję, celę i przede wszystkim pasję, które będą kierowały przez następne lata.


"Będąc chłopcem z osiedla blokowisk od najmłodszych lat swój wolny czas spędzałem grając w piłkę wraz z starszymi kolegami, tworzyłem "osiedlowe bazy", gdzie ganialiśmy się od rana do wieczora, a widok mamy w kuchennym oknie i usłyszane "Michaś, obiad" oznaczał, że musieliśmy w najważniejszych momentach przerwać swoje finały piłkarskie, a na osiedlowych boiskach rodziły się młode talenty, mieliśmy marzenia, by w przyszłości grać na europejskich stadionach, by być jak Rivaldo, David Beckham, by kontrolować piłkę niczym Ronaldinho w FC Barcelonie, a wśród moich kolegów ikonami piłkarskich idoli był również Del Pierro, Zidane, Henry, Roberto Carlos czy Ronaldo...ten z Brazylii, bo dopiero kilka lat później w Sportingu, a następnie w Manchesterze United "debiutuje" młodziutki CR7, zaś w Katalonii Leo Messi. Piłkarskie marzenia w moim życiu pozostały na szkolnym boisku 20, a o szczęśliwej, radosnej rodzinie i kochającym tacie marzyłem jako młody chłopczyk, który kompletnie nie rozumiał bestialskich czynów wobec mamy, wobec małego chłopca z rąk człowieka, który powinien być autorytetem, wzorcem i najlepszym przyjacielem, życiowym kumplem i pierwszym trenerem, a stał się tyranem niszczącym dzieciństwo, lata edukacji szkolnej, w której wielokrotnie zostałem niesłusznie szufladkowany, pogardzany, wyśmiewany i porównywany do ojca, a słysząc te słowa z ust nauczycieli i pedagogów sprawiał, że obiecałem sobie, że nigdy w życiu nie będę takim "Belfrem" niszczącym świadomość, wartość młodego ucznia i uczucia, które kłębiły się w środku małego chłopca lub młodzieńca." - fragment I rozdziału książki "Aktywność społeczna ratowała mnie przez życie".





W opisie prowadzonej, ogólnopolskiej zrzutki na wydanie swojej debiutanckiej książki pt. "Skrzydła Walki" opowiem

Państwu swoją historię, prowadzoną działalność społeczną opartą na wielu płaszczyznach działań i wielu przeżytych lat w nieustannej pracy na rzecz lokalnego środowiska, a wraz z nią osobiste refleksje, problemy i zagrożenia z którymi zmagałem się, nadal zmagam i wraz z dalszą moją aktywnością, z pewnością będę musiał zmierzyć będąc tzw. "osobą publiczną".

A2WNuk9oy1kP4Ak2.jpg

Dokładnie 1 sierpnia 2013 roku o godzinie 17:00, a więc w symboliczną godz. "W" na terenie przeworskiego rynku, tuż przy ratuszu miejskim zostałem organizatorem uroczystości patriotycznych związanych z najnowszą historią Polski i potrzeby odnajdywania autorytetu i wartościowych ludzi dla naszego społeczeństwa. Organizacja uroczystości patriotycznych 69 rocznicy wybuchu powstania warszawskiego w Przeworsku stały się tym samym dniem powołania na terenie naszego miasta organizacji patriotycznej - "Przeworscy Patrioci". Mając ówcześnie jedynie 19 lat, będąc lokalnym patriotą, zafascynowanym w poznawaniu historii Polski, mając za wzór postaci żołnierzy podziemia antykomunistycznego - Żołnierzy Wyklętych rozpocząłem swoją życiową drogę na szczyt, drogę patrioty, drogę wspinaczki na szczyt narodowych wartości, drogę niezwykle ciężką, krętą, niesamowicie przewrotną, niosąc ogromny bagaż przeżytych doświadczeń z organizacji wielu akcji społecznych, przejechanych tysięcy kilometrów w kresowym szlaku pomocy humanitarnej naszym Kresowiakom czy stawiając sobie za cel organizację jeszcze ciekawszych, niespotykanych wcześniej, a mających ważne podłoże edukacyjne lub charytatywne po dzień dzisiejszy z dumą narodową, wartościami, które wpoiła mi w najmłodszych latach - moja ukochana mama sprawiło, że pomimo obecnych życiowych zmian zawodowych i życiowych wraz z przeprowadzką do Krakowa nadal aktywnie pragnę organizować kolejne uroczystości i zbiórki kresowe lub charytatywne, choć lata mi przybyły i pisząc ten wstęp mam obecnie 30 lat to nadal "mocno pali się narodowej działalności płomień w mym sercu" !


YOVJTMwLioyb7HUB.jpg

Będąc prezesem organizacji patriotyczno-narodowej w swoich szeregach zrzeszałem liczne grono młodych ludzi, którzy szukali swojej przynależności, poszukiwali pasji, pragnęli pomóc najbardziej potrzebującym, móc zaangażować się w przestrzeni publicznej, poznać lokalnych, żyjących bohaterów do których często uczęszczaliśmy jako młodzi działacze patriotyczni i narodowi z miasta, gminy, ale również powiatu przeworskiego i ościennych powiatów w naszym województwie.

ANWwQodAkRbIfOho.jpg



"Skrzydła Walki" jako pamiętnik wspomnień będzie opisywał relacje z organizowanych przez moją osobę akcji, pojawią się fotografie, których wcześniej na żądnych stronach nie publikowaliśmy, a tym samym liczne refleksje osobiste nawiązujące do tworzenia i aktywnego działania, takiego naprawdę mocno narodowego kilku osób sprawił, że po dzień dzisiejszy jesteśmy prawdziwymi przyjaciółmi, wspierającymi się w każdym momencie życia i nie patrząc na to, jak "trzon naszej bandy"

niemal w całości od wielu lat mieszka na emigracji.

4LEPxSVjhF12Y0j4.jpg



"Od momentu pierwszego wyjazdu w 2014 roku, aż po dzień dzisiejszy z radością, wewnętrzną motywacją i świadomym działaniem organizuję wyjazdy kresowo-turystyczne oraz rozszerzam działalność poprzez aktywność w Fundacji Dobre Jutro. Z tego miejsca, pragnę powiedzieć, że każdy wyjazd jest zupełnie inny, jest pełen nowych doświadczeń, niespodziewanych sytuacji , uśmiechów i radości, ale również zadumy i smutku, który w pewnym momentach “ściska za serce” gdy widzisz jak ludzie mieszkają na co dzień, ale są również momenty gdzie oczy są szkliste, a śpiewy polskich kolęd czy polskich pieśni patriotycznych usłyszy się na spotkaniach. Gdy informowaliśmy o przyjeździe z paczkami, lokalna społeczność wspólnie gotuję i przygotowuje dania dla gości, a to nie tyczy sie tylko wyjazdów organizowanych przeze mnie, ale do wszystkich, którzy wspierają. Wszyscy są zawsze, bez wyjątku konkretnie ugoszczeni - na stole pełno swojskiego jedzenie, ciast oraz dobrej wódeczki, która umila wspólne rozmowy i tworzy nowe relacje..." - fragment rozdziału III "“...jeszcze razem się przejdziemy Łyczakowską…” 


W6iKaElUuIkWieMu.jpg

UtmLvDAXrQjJ0wJY.jpg

W formie osobistych przemyśleń, bardzo szczerych i bez ogródek słownych o polityce, społeczeństwu, show biznesie, mediach i upadku wartości będzie można można przeczytać felietony - w formacie znanym z mojego bloga na portalu "facebook.com",

a więc "Felietonu Okiem Narodowca".



ZvK4CrO5ciaOnOw1.jpg



Wydaj ze mną książkę

"SKRZYDŁA WALKI"

będąc poradnikiem w teraźniejszych czasach dla aktywizacji społecznej szczególnie osoby młode z środowisk

miejskich i wiejskich w różnych częściach naszego kraju.

Książka ma na celu dodać kierunki możliwości działania społecznego, przekazania wiedzy organizacyjnej, ponad 10-letniego doświadczenia w organizacji wydarzeń historycznych, kulturowych, sportowych, ale w szczególności wydarzeń charytatywnych, od których moja praca "lokalnego społecznika" się rozpoczęła....dokładnie 20 lat temu. Będąc uczniem 4 klasy Szkoły Podstawowej im. św. Jana Pawła II mając zaledwie 10 lat prowadziłem aktywne życia - zaangażowanie w liczne szkolne SKS, lekcje języka obcego-prywatnie, występy w licznych akademiach szkolnych, konkursach recytatorskich na wielu szczeblach próbowałem swoich sił aktorskich na "deskach teatru" lub szkolnych grup teatralnych.


RVUExri5GHKBmCJZ.jpg

W panujących obecnie czasach obserwując od wielu lat społeczeństwo polskie z ogromnym smutkiem i niepokojem obserwuję zdecydowane problemy aktywizacji społecznej wśród młodych ludzi, niezależnie od wieku, miejscowości pochodzenia lub szkoły do której na co dzień uczęszczają. Uczniowie szkół podstawowych w klasach 4-8 zainteresowani w większości są obserwacją postaci z świata portali społecznościowych, którzy promują bezideowe wartości niszczące młode umysły ludzi. Niestety, negatywny wpływ social mediów jest olbrzymie niszczący świadomość oraz wartość osób dorosłych, którzy obserwują "instagramowych modeli i modelki", które na swych profilach prezentują głównie i wyłącznie lukrowane życie, fałszywe, tworzone pod kontent video, by liczba zasięgów zwiększała się każdego dnia, bez jakiejkolwiek wartości życiowej.




Wydaj ze mną książkę

"SKRZYDŁA WALKI"

będąc poradnikiem w teraźniejszych czasach do potrzeby rozpoczęcia ogólnopolskiej dyskusji o problemach z którymi spotykają się działacze organizacji NGOs w naszym kraju


"Książka "Skrzydła Walki" mojego autorstwa została napisana dokładnie 22 kwietnia 2022 roku, tuż przed rocznicowym wyjazdem do Bydgoszczy, osobistym wyjazdem po raz pierwszy do tego miasta, które pomimo wszechobecnej propagandy i wielu prześmiewczych haseł i historii sprawia, że jestem bardzo pozytywnie zaskoczony, a miasto jest niezwykle ładne, pełne urokliwych uliczek, klimatycznej starówki, aż po wszechobecną otaczającą zieleń, która dodawała niezwykłej aury w tym dwudniowym, ogólnopolskim wydarzeniu, które połączyło wielu aktywnych patriotów z różnych województw, a nawet zagranicy. Myśląc, że "skończyłem pisać książkę" nie zdawałem sobie sprawy, że będę musiał mój wyjazd do Bydgoszczy określić zdecydowanie jako kolejny, nowy rozdział mojej powieści, moich wspomnień, będących niczym pamiętnik z prowadzonej społecznej misji, pasji, życiowej drogi, którą kroczę.

2NkyRHrY8A9WKFX9.jpg"Zupełnie nieświadomy, zestresowany i niezwykle wzruszony otrzymuję ogólnopolskie podziękowanie, osobistą nagrodę o treści "za niesamowite zaangażowanie w działanie...", którą przekazują mi działacze ogólnopolskiej organizacji olbrzymie doceniając moją codzienną, narodową pracę społeczną. Choć w mojej trwającej od wielu lat działalności społecznej - narodowej, historycznej, kresowej czy charytatywnej w Przeworsku celem było, jest i zawsze będzie lokalna praca dla społeczeństwa, mająca na celu dobro wspólne, aniżeli osobiste wyróżnienia to otrzymana w tym bardzo ważnym dniu statuetka mobilizowała, by rozpocząć kolejny rozdział książki. I pewnie w ówczesnej sytuacji powinien się radować, być szczęśliwym, czuć się świetnie to nad moim życiem osobistym, zawodowym oraz tym, związanej z działalnością lokalną "zjawiły się ciemne chmury", które w destrukcyjny sposób demotywowały mnie do podejmowania działań i nowych akcji, a pesymistyczne spojrzenie na świat, który widziałem jedynie w czarnych barwach. Wróciły najgorsze momenty w mej głowie, stany ciężkiej ponownej depresji, lęków i braku jakiejkolwiek chęci do życia, choć "na zewnątrz" ubierałem wspaniałą maskę dla dobra społeczeństwa to

"wewnątrz umierałem" po raz kolejny w swoim życiu." - fragment rozdziału 6 "Potrzeba naszej aktywności w tym chorym społeczeństwie 


Później w mojej głowie narodził się plan, aby samodzielnie pozbierać finansowe środki na pomoc redaktora, łamacza,

na korektę tekstu, wsparcia graficznego w projekcie okładki, ale również "środka książki".

Niestety, osobiste sytuacje życiowe, a zarazem problemy rodzinne najbliższych sercu mi osób spowodowały, że wszelkie zebrane, osobiście środki pieniężne musiałem przeznaczyć na pomoc najbliższym.


GshumsLcJ3Zz6oAe.jpg


Ile potrzebuję i na co zbierać podczas zrzutki ??

Minimalna kwota, która umożliwi wydanie książki to 6000 złotych, a całość z zebranych pieniędzy na portalu zrzutka.pl przeznaczone zostaną na:

·      redakcję i korektę tekstu

·      skład i łamanie

·      projekt graficzny

·      zdjęcia

·      druk (miękka oprawa, 500 egzemplarzy)


Obecnie jestem po pozytywnych rozmowach z jednym z patriotycznych, ogólnopolskich wydawnictw, który całkowicie "od deski do deski" zajmie się moją obecną napisaną treścią debiutanckiej książki.

Prowadzona zrzutka finansowa umożliwi mi opłacenie "wewnętrznej pracy wydawnictwa", ale również wydaniem pierwszych 500 egzemplarzy, które pragnę sprzedawać jako "cegiełki w działalności społecznej" po organizowanych spotkaniach warsztatowych dla uczniów szkół podstawowych oraz szkół ponadpodstawowych w województwie podkarpackim i małopolskim już najbliższą jesienią.



Jak podziękuję darczyńcom?

Osoby, które wesprą zrzutkę kwotą od 100 złotych - przesyłam listę symboliczne podziękowanie pisemne !


Osoby, które wesprą zrzutkę kwotą od 300 złotych - i wyrażą taką chęć - zostaną wymienione na oddzielnej stronie w książce, przesyłam listę symboliczne podziękowanie pisemne !


Osoby, które wesprą zrzutkę kwotą od 500 złotych - i wyrażą taką chęć - zostaną wymienione na oddzielnej stronie w książce, otrzymają darmowy egzemplarz wraz z symbolicznym podziękowaniem pisemnym, jak i opisanie w prowadzonych przez moją osobę profilach mediów społecznościowych.


st46uu8pL6vlSNUs.png

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Lokalizacja

Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Twój mini-terminal.
Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Twój mini-terminal.
Dowiedz się więcej

Jeszcze nikt nie założył skarbonki na tej zrzutce. Twoja może być pierwsza!

Wpłaty 3

MC
Mateusz Chlebuś
100 zł
GR
Grzesiek
20 zł
JS
Jacek Sołowij
100 zł

Komentarze

 
2500 znaków
Zrzutka - Brak zdjęć

Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!