Dnia 13.02 spłonęła duża część mieszkania 71 letniej starszej Pani. Spłonęły również leki, na które przeznaczane jest większość emerytury. Mieszkanie obecnie nie nadaje się do przebywania w nim. Kobieta nie ma gdzie mieszkać.

Starsza Pani straciła swój dobytek w pożarze.

W domu 71 letniej kobiety na co dzień zamieszkałej w Kluczborku dnia 13.02 wybuchł pożar przez wadliwą instalacje elektryczną. Mieszkanie w chwili obecnej nie nadaje się do zamieszkania, a w dodatku spłonęły leki. Wysokość emerytury niestety nie pokryje żadnych napraw. Rodzina poszkodowanej również znajduję się w trudnej sytuacji finansowej. Pracę fizyczną wykonują bliscy, jednak na zakup materiałów brakuje funduszy. Stąd zwracamy się z prośbą do czytelników tej o to zrzutki.

Obecnie Pani spędziła noc u swojej przyjaciółki, jednak nie ma możliwości zostać tam na dłuższy czas. Rodzina również nie ma większej możliwości jej wziąć do siebie na dłuższy okres czasu.

Spółdzielnia mieszkaniowa wyrzekła się swojej winy, więc na rekompensatę pieniężną również nie ma co liczyć.

Priorytetem na dzień dzisiejszy są drzwi wejściowe, które spłonęły całkowicie. Mieszkanie jest zamknięte deskami, jednak nie zatrzyma to w żaden sposób ewentualnego złodzieja. Następnie w kolejce czeka elektryk z nową instalacją. Odmalować całe mieszkanie. Położyć tynki, podłogę, zakupić jakiś mebel, pozbyć się smogu z mieszkania i wiele innych.

Kilka lokalnych portali opisało całe zdarzenie, tutaj jedno z nich: http://www.24opole.pl/26413,Awaria_instalacji_elektrycznej_przyczyna_pozaru_mieszkania_w_Kluczborku,wiadomosc.html

Najważniejsze, że nikomu nic się nie stało. Jednak Pani mieszkała sama po niedawnym utracie męża. Ciężko będzie jej uzbierać samej wystarczającą kwotę.

Tak wyglądał przedpokój po wstępnym posprzątaniu leżącego popiołu.

Na ścianach znajdowała się tapeta. Obecnie zerwaliśmy ją wraz z tynkiem aby uwolnić mieszkanie od największego nośnika zapachu spalenizny

Wszystkie drzwi w mieszkaniu są do wymiany. Meble z przedpokoju uległy całkowitemu zniszczeniu.

Drzwi spłonęły jako pierwsze.