id: sz2v4h

Diagnostyka naszego byłego podopiecznego Tigera

Diagnostyka naszego byłego podopiecznego Tigera

Opis zrzutki

Tiger, a właściwie teraz już Tadek - były podpieczny Fundacji Ochrony Kota rozpoczął nowe życie w swoim nowym domu 21 grudnia 2024r. Obecnie ma 3,5 miesiąca. Trafił do nas wraz z rodzeństwem, po tym jak jego mama zginęła pod kołami samochodu. Niestety nie minęło wiele czasu od adopcji, a pojawiły się problemy zdrowotne. Tiger zaczął utykać na łapkę, pojawiły się zawroty głowy i ślinienie (ostatnie zdjęcie). Jest już po 2 wizytach u lekarzy weterynarii, zlecono badanie kału, a pełne badanie krwi będzie miał zrobione w czwartek, kiedy będzie na czczo, po czym jedziemy po niego do Świdnicy. Diagnostykę i leczenie rozpocznie już we Wrocławiu pod opieką swojej tymczasowej opiekunki. W czwartek umawiamy go na rezonans magnetyczny z kontrastem, chcemy mieć pewność, co się dzieje i jakie kroki podjąć. Pomagamy jak możemy, zarówno obecnym jak i byłym podopiecznym, dlatego i Was prosimy o wsparcie, nawet to symboliczne przybliży nas do opłacenia rachunku za diagnostykę naszego malucha i jego leczenie.

Trzymajcie kciuki, prosimy o udostępnienia, czasu nie ma dużo na zebranie środków, a działać trzeba już :(

Rachunki za rezonans i dalsze działania dołączę po ich otrzymaniu.


EDIT 1 : W badaniach kału wyszła giardia - wdrożono leczenie, niestety w dalszym ciągu czekamy na wyniki krwi pod kątem toksoplazmozy i FIP. Jesteśmy już po pierwszej wizycie u neurologa i rezonansie - teraz czekamy na wynik i umawiamy się do neurologa. Wstępny komentarz od weterynarza, który wykonywał rezonans - zapalenie opon mózgowych..

Do tej pory wydatkowaliśmy ze zrzutki: 40 zł na quenifen, 107 zł neurolog, 145 zł karma i 1105 zł rezonans = 1397 zł


EDIT 2: Jesteśmy po wizycie u neurologa w NeuroTeamie, pobrano płyn rdzeniowo-mózgowy oraz krew - czekamy na konkretne wyniki dzisiejszych badań i w dalszym ciągu na opis rezonansu, podejrzenia na dzień dzisiejszy to padaczka idiopatyczna lub o podłożu genetycznym. Wdrożono leczenie padaczki. Rachunek za dziś to 1804 zł..

Przyszły wcześniejsze wyniki - toksoplazmoza i FIP ujemne.


EDIT 3: W czwartek 6 lutego idziemy na drugi rezonans - tym razem wysokopolowy, ataki nadal się utrzymują :(

Suma wydatków na obecną chwilę to 3996,35 zł bez rezonansu, którego koszt na Uniwersytecie Przyrodniczym to około 1500 zł.

Z rezonansem przekroczymy 5500 zł..


HHQaMe6NWzgqSVlC.png

lhx7QB6QjFk3Bs2y.jpg

dS9oqxWrSInIqbSb.jpg


0uZ9sOjo0vArxmOH.jpgRjjVHxtZLyuh0PBc.jpgdwcuV5kgIGT4ust6.jpg

yiCuCSbAVw6XNfiE.jpg7B4Yjq0ef2asBUjR.jpg

BCeHqKoOYPu5wMCG.jpg

IciCtvkySGEZ2x2P.jpg

7vMEWvAaA50fs0uH.jpg

UlBkLalF4kUHftMt.jpg

IJXHBdYov9wMUklg.jpg

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Download apps
Pobierz aplikację mobilną Zrzutka.pl i zbieraj na swój cel gdziekolwiek jesteś!
Pobierz aplikację mobilną Zrzutka.pl i zbieraj na swój cel gdziekolwiek jesteś!

Skarbonki

Jeszcze nikt nie założył skarbonki na tej zrzutce. Twoja może być pierwsza!

Komentarze

 
2500 znaków
Zrzutka - Brak zdjęć

Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!