Cześć!

Mam na imię Janek, mam 18 lat i od zawsze ciągnęło mnie do pracy przy elektronice, serwisowaniu sprzętu i działaniu na własny rachunek. Od dłuższego czasu robię drobne naprawy telefonów i komputerów, uczę się sam, kombinuję jak mogę.

Marzę o tym, żeby wreszcie ruszyć z legalną działalnością i robić to, co umiem, bez kombinowania i strachu przed urzędami.

Niestety – sytuacja w domu jest trudna. Tata stracił pracę, a ja sam zarabiam dorywczo max 300 zł miesięcznie. Uzbierać 1900 zł na ZUS, opłaty, urzędowe pierdoły – to dla mnie zaporowa kwota. Ale nie chcę się poddawać.

Dlatego proszę Was o pomoc – każda złotówka to dla mnie ogromny krok do przodu. To nie zrzutka na piwo, tylko na realny start, który może mi dać szansę na niezależność i wyjście z tej ciągłej walki o każdy grosz.

Mam narzędzia, mam umiejętności, mam chęci – brakuje tylko tej jednej iskry, żeby odpalić. Pomóżcie mi ją znaleźć.

Z góry dziękuję każdemu, kto dorzuci choćby złotówkę albo udostępni dalej. ❤️