Grudniowy Apel o pomoc ! : (
Grudniowy Apel o pomoc ! : (
Nasi użytkownicy założyli 1 234 105 zrzutek i zebrali 1 372 605 628 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Witamy Serdecznie!, pewnie nas nie znasz i nigdy nie słyszałeś, więc pozwól że najpierw o sobie opowiemy, jesteśmy małą fundacją która liczy zaledwie 2220 polubień na facebooku, działamy aktywnie w Słupsku i chcielibyśmy Ciebie prosić z całego serca o wsparcie w dalszych naszych działaniach.
Od początku naszych działań znalazło domek delikatnie ponad 1000 zwierząt a samym 2017 roku przeprowadziliśmy ponad 400 zabiegów dla zwierząt !
Oczywiście działania fundacji są potwierdzone między innymi sprawozdaniami
https://drive.google.com/open?id=1zPbs-uCSPc5TeTNC9S04_oU_MmQnKu_c
oraz:
https://drive.google.com/open?id=1iHVzWLDBbEjq0uutJgk4ynfVPkm0W9rS
Fundację tworzą dwie osoby czynne zawodowo, pomoc zwierzętom niechcianym porzuconym chorym i bezdomnym nie wynika z naszego obowiązku a dobrej woli i dobroci serca. Staramy się nikomu nie odmawiać pomocy ale niejednokrotnie przekracza to nasze skromne możliwości finansowe.
Utrzymujemy się jedynie z tego co ludzie dobrej woli i wielkiego serca wpłacą nam na fundacyjne konto oraz z naszych prywatnych funduszy. Wielokrotnie zwracacie się Państwo do nas z prośbą o pomoc wtedy kiedy instytucje do tego uprawnione dysponujące znacznie większymi finansami tej pomocy odmawiają więc jest to podwójnie przykre że wiele osób nie potrafi zrozumieć że czasami pomoc kolejnemu zwierzakowi przekracza nasze skromne możliwości finansowe.
Od 2019 roku mamy możliwość zbierania 1 % podatku
OPP 1% KRS: 0000585693
Na dzień dzisiejszy mamy pod swoją opieką 20 dorosłych kotów z czego 5 to są staruszki i bardzo schorowane zwierzęta które wymagają specjalistycznej karmy i leczenia oraz 15 maluchów które czekają na adopcję.
Komu pomagamy aktualnie:
Malutka
Malutka kruszynka została znaleziona w opłakanym stanie, z wypływającym oczkiem i zakatarzonym, zaropiałym noskiem. Była samiutka, bez żadnych szans. Bez chwili wahania ruszyliśmy ratować jej życie.
Malutka przeszła zabieg usunięcia oka i czyszczenia oczodołu, musi przejść także dalsze leczenie i zostać w klinice na obserwacji. A my musimy wszystko opłacić.
Przejeżdżając przez wioskę niedaleko Słupska
jedna z naszych wolontariuszek natrafiła na młodą kotkę siedzącą na środku drogi. Kotka nie ruszała się, była wycieńczona, a na poboczu drogi leżały inne koty.Mieszkańcy wsi wskazali starszego człowieka, który mimo podeszłego wieku, ciężkiej choroby i trudnej sytuacji dokarmiał 14 kocich przybłęd. Podczas rozmowy starszy pan ze zmartwieniem stwierdził, że większość kotów choruje, a on może im zapewnić jedynie niewielką ilość jedzenia.
Zdecydowaliśmy się pomóc temu człowiekowi i złapać wszystkie koty, aby je wysterylizować i wyleczyć. To nie było łatwe zadanie, ale w ciągu kilku dni złapaliśmy większość kotków. Wiele z nich miało zaawansowany koci katar, wiele z nich było niedożywionych. Na szczęście udało się je wyleczyć i nawet znaleźć nowy dom dla niektórych, ale leczenie było długie i kosztowne.
Szeryfek
Szeryf, to 15 letni bezdomny kocur, który trafił pod opiekę Fundacji na swoją kocią starość. Po paru dniach zaniepokoiło nas wzmożone pragnienie i ospałość kocurka. Zmierzyliśmy poziom cukru. Okazało się, że jest on bardzo wysoki i wynosi 507!
Rozpoczęliśmy leczenie cukrzycy u Szeryfka. Mierzymy mu poziom cukru kilka razy dziennie, podajemy zastrzyki z insuliny, co 12 godzin.
Biedny staruszek jest przestraszony, jednak cierpliwie znosi te zabiegi. Jakby wiedział, że nie mamy wyjścia, bo konsekwencją braku leczenia jest śpiączka i śmierć.
Koszty leczenia, są bardzo wysokie. Potrzebna jest karma weterynaryjna, insulina, paski do glukometru, insulinówki, do tego dochodzą koszty badań podczas wizyt weterynaryjnych.
Szeryfek prawdopodobnie będzie leczony do końca życia.
Bardzo prosimy o pomoc dla Szeryfka.
Pomoc dla suni:
Kolejny dzień w którym walczymy o zaprzestanie niekontrolowanego rozmnażania
Wioskowa sunia w typie labradora, bardzo przyjazna i niestety z 9 szczeniąt wśród bel siana.
Potrzebujemy odżywić suczkę,by była w stanie wykarmić swoje dzieci, ponieważ ilość jedzenia, którą w tej chwili otrzymuje jest zdecydowanie zbyt słabej jakości jak i jest jej zwyczajnie za mało.
Musimy również zadbać o całą dziewiątkę szczeniąt.
Co równa się z pokryciem kosztów odrobaczania, czipowania- nie oddamy psiaków ani na łańcuch ani do budy. Już nigdy nie będą anonimowymi psami.
Bezwzględnie musimy wysterylizować suczkę i niestety to nie jedyna sunia na posesji.
Druga jest dużo mniejsza.
Maluszki - okruszki
Prosimy o wsparcie finansowe dla ratowania Maluszków - okruszków. 14 listopada trafiły pod naszą opiekę piątka uroczych szczeniaczków ( 3 pieski i 2 suczki pierwsze zdjęcia). Mają 2 miesiące i są bardzo malutkie i mocno zaniedbane, ważą od 0,5 do 0,7 kg. Maluchy dwa dni spędziły same w zimnej szopie z której zostały zabrane przez Fundację.
W tej chwili są pod opieką weterynarza, zostaną wyleczone, zaczipowane i zaszczepione.
Nasze najnowsze wpisy na Facebooku, zobacz sam jak aktywnie działamy:
Link dla chętnych:
https://www.facebook.com/SerceNaLapce/
Cały czas aktywnie szukamy nowych domków dla bezdomniaków:
Reagujemy na informacje o kotkach które pojawiają się w okolicy, zabezpieczamy i szukamy właścicieli.
Parę przykładów z naszych interwencji:
IMKA 13-letnia koteczka jeden z wielu bezdomnych wolno żyjących kotów która ratowaliśmy ale bez ponieśliśmy klęskę :(
trafiła pod opiekę Fundacji z ogromnymi ranami na skórze. Przez wiele miesięcy cierpliwie znosiła każdą wizytę u lekarza podawane leki i wiele wykonywanych badan w celu zdiagnozowania choroby. Staraliśmy sie robić wszystko aby ratować jej zdrowie i życie. Choroba skory okazała sie najbardziej paskudną odmianą nowotworu z którym Imka próbowała dzielnie walczyć a my zapewniliśmy jej dom, którego nigdy wcześniej nie miała własne posłanie i miseczkę karmy.
Tylko tyle, a może aż tyle mogliśmy dla niej zrobić. W dniu dzisiejszym Imka przegrała walke z okrutną, wyniszczająca organizm chorobą. Odeszła w ciszy, spokoju otoczona ciepłem czułością i troskliwą opielą. W imieniu Imki i Fundacji pragniemy podziekowac wszystkim tym dobrym ludziom, ktorzy nie przeszli obok jej cierpienia obojetnie. Szczególne podziękowania kierujemy na ręce lekarzy weterynarii Państwa Walkowiak którzy poświęcili Imce wiele pracy aby ja uratować i wiele serca aby nam pomóc.
Od 5 listopada pod naszą opieką przebywa 2 letnia suczka,
którą odebraliśmy interwencyjnie jej właścicielowi w jednej spod słupskich wsi. Suczka przebywała przez 2 lata w skandalicznych warunkach. Była zamknięta w komórce, nie wychodziła na zewnątrz, była zaniedbana, zapchlona, zarobaczona i Z_A_G_Ł_O_D_Z_O_N_A.
Podobno jak twierdzą sąsiedzi, tydzień temu przyjechały jakieś osoby z instytucji pomagającej zwierzętom i jedyne co zrobiły to nakazały posprzątać obórkę. Czy naprawdę nikt nie widział tego zagłodzonego psiaka? I czy naprawdę nie można było juz wtedy tej suni pomóc? Psinka waży zaledwie 3kg. Jest już bezpieczna.
Prosimy wszystkich ludzi o dobrym serduszku o wsparcie finansowe diagnostyki i leczenia suczki oraz zakupu specjalistycznej karmy gastrycznej. Sunia jest tak zagłodzona że musi być karmiona niewielką ilością karmy co 2-3 godziny. Szukamy dla niej także imienia. Będziemy wdzięczni za każdy grosik, który przeznaczymy na karmę i leczenie suczki.
Dzielny Misek Misiek piesek postrzelony śrutem i sparaliżowany od ponad 2 lat
jest pod stałą opieką 2 organizacji Straży Ochrony Zwierząt i Fundacji Serce na Łapce. Ma dobry ciepły i przyjazny dla siebie dom, cudowną opiekunkę która daje mu wiele ciepła czułości i miłości i fantastyczną kumpelkę na czterech łapkach Nole.
Jest szczęśliwym i zadowolonym psiakiem i doskonale daję sobie radę ze swoim kalectwem i niepełnosprawnością. Bardzo lubi w swoim wózeczku wychodzić na długie spacery. Wszystkim dobrym ludziom którzy interesują się losem miśka dziękujemy za wsparcie
Linki do artykułów w których opisywały nas media, zobacz jak działamy aktywnie:
Stawiamy 31 domków dla kociaczków:
Link do artykułu :
https://gp24.pl/31-domkow-dla-bezdomnych-kotow-w-slupsku-zdjecia/ga/12753205/zd/26632259
Nasza fundacja i akcja ,, Darmowa sterylizacja ''
Link do artykułu:
http://www.slupsk.pl/darmowa-sterylizacja-i-kastracja-psow-i-kotow-57644/
Uczestniczmy w strajkach:
Link do artykułu:
Oraz wiele wiele innych którą dotyczą naszej fundacji:
http://biblioteka.slupsk.pl/miejsce-animacji-kulturowej/808-serce-na-lapce.html
http://www.prk24.pl/36037880/slupskie-przedszkolaki-obchodzily-dzis-dzien-kota-zdjecia
http://edu.slupsk.eu/aktualnosci/16248.html
http://gryf24.pl/2016/10/05/wysterylizuja-bezdomne-zwierzaki/
http://www.gp24.pl/wiadomosci/slupsk/a/zadbaja-o-bezpanskie-psiaki-i-kociaki,10733028/
Poniżej udostępniamy faktury
Razem mamy do zapłacenia 36.000 złotych ! :( Za leczenie i nagłe interwencje.
jeśli jesteś zainteresowany dodatkowymi obszernymi materiałami, zdjęciami, napisz do nas, odpowiemy z przyjemnością na wszystkie pytania ! :)
Fan Page naszej fundacji:
Dane Fundacji:
Nazwa: Fundacja na rzecz zwierząt „Serce na łapce”
Dane adresowe:
ul. Krasińskiego 1a/1, 76-200 Słupsk
NIP 839-318-16-74
REGON 362984846 KRS 0000585693
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Powodzenia w Nowym Roku 2020, żeby więcej było pomagających niż potrzebujacych????
Wpłacam ile mogę. Powodzenia!
Nie mam wiele ale w imieniu tych wszystkich istotek chcę powiedzieć dziękuję i przekazuje mój wdowi grosz. Kochani, dzięki, że jesteście???? Kto może, proszę niech się podzieli. Dobro zawsze wraca!