Mały psiak czeka na operację łapy

Zdjęcie rtg

Zdjęcie RTG

Ten psiak został znaleziony na wiejskiej drodze... Leżał nieruchomo...

Koleżanka naszej Kasi wracała z Mazur do Warszawy... Coś ja tknęło i się zatrzymała...

Pies żył, ale bardzo cierpiał... Zrobiła szybki wywiad i ludzie wskazali właściciela... Niestety ten widząc stan psa nie przyznał się do niego :(

Dziewczyna niewiele myśląc wsadziła psa do samochodu i wiozła do Warszawy... Niestety pies tak strasznie skowyczał, że musiała na biegu znaleźć lecznicę i udzielić mu pierwszej pomocy... Choć to była niedziela, pozna pora i raczej daleko od większego miasta, to pewna Pani weterynarz z Zambrowa zgodziła się go przyjąć...Poza lekami zrobiła mu RTG.... I wiemy, że jest fatalnie....

Pies nadal przebywa tam w lecznicy, ale Pani weterynarz uczciwie przyznała, że nie podejmie się operacji...

Chcemy w środę przywieźć malucha do Warszawy i oddać go w ręce sprawdzonego ortopedy, dr Kępińskiego...

Niestety już liczymy się z ogromnymi kosztami leczenia, operacji i pielęgnacji po operacji :( Musimy mieć w zapasie około 2500 zł :(

Czy pomożecie nam postawić malucha na 4 łapy? Bez Was nie damy rady ;(

Fundacja Azylu Koci Świat, Kątne 59; 05-190 Nasielsk, rachunek bankowy nr: 33 1240 5309 1111 0010 7279 2778BANK Pekao S.A.Tytuł wpłaty: DAROWIZNA

Pamiętajcie, że do końca kwietnia można rozliczać PITy i nadal czekamy na Wasz 1% od podatku :)

KRS: 0000208157koniecznie z dopiskiem:Zwierzaki Olgi

Z góry dziękujemy O&K