id: szzeff

Ratowanie wzroku

Ratowanie wzroku

Wpłaty nieaktywne - wymagane działanie Organizatora zrzutki. Jeśli jesteś Organizatorem - zaloguj się i podejmij wymagane działania.

Nasi użytkownicy założyli 1 201 405 zrzutek i zebrali 1 274 459 907 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Opis zrzutki

Witaj. Mam na imię Ewelina, jestem matką wspaniałego, pięknego Frania, mam 27 lat i... Boje się ślepoty, która zbliża się do mnie wielkimi, głośnymi krokami ????

Mam 27 lat i praktycznie przez całe swoje życie noszę okulary, zaczęłam w zerówce i wciąż powtarzano mi, że będę nosić do końca życia.

Na początku nie było łatwo, wszyscy wiemy jakie dzieci potrafią być okrutne i jak dokuczają innym z powodu ich ułomności. W podstawówce i w gimnazjum było najgorzej, na zajęciach wychowania fizycznego podczas gier z piłką czy gimnastyki musiałam zdejmować swoje - 4/ - 6 dioptrii i grać tak jak inne dzieci. Niestety one nie rozumiały, że nie widzę tak jak one, nie jestem w stanie prawidłowo przyjąć piłki, mam opóźnioną reakcje... Nie było fajnie, ale zdrowie było ważniejsze i wciąż wmawialam sobie, że może kiedyś wada zniknie. Ale ona tylko się rozwijała i będzie się rozwijać nadal.

Na początku 2018 roku zaszłam w ciążę, wraz z narzeczonym ogromnie się ucieszyliśmy, że się udało. Później niestety nasz entuzjazm przygasł, kiedy dowiedziałam się od okulisty, że moja wada skoczyła do - 9.5 dioptrii i istnieje zagrożenie całkowitej utraty wzroku podczas porodu drogami natury. Bylam załamana - po raz kolejny moja ułomność utrudniała mi życie.

Wtedy mój tata, przestraszony tym co mi grozi, odnalazł w internecie informacje na temat zabiegów na siatkówce, które częściowo lub całkowicie likwidują astygmatyzm. Pojawiło się światełko w tunelu! Może wreszcie będę mogła żyć bez okularów, a widzieć tak samo... albo nawet i lepiej jak z nimi?! Niestety pomimo starań i zaangażowania całej rodziny nie jesteśmy w stanie zafundować mi takiej operacji oraz pokryć dodatkowych kosztów związanych z konsultacjami i wizytami u okulistów i chirurgów. Ceny wizyt lekarskich i badań wahają się od 100 do 180 zł, sam zabieg na jedno oko to koszt około 4000 zł.10 000 zł to dla nas kwota absolutnie nie do zdobycia na ten czas, więc bardzo proszę o jakiekolwiek wsparcie finansowe. Będzie mi bardzo miło jeśli będzie to chociażby 5 zł, a jeśli Każda Dobra Dusza wpłaci 5 zł to może uda się w przeciągu kilku czy kilkunastu miesięcy zebrać odpowiednią kwotę na chociażby jedno oko. Boję się że za kilka lat nie będę w stanie zobaczyć Jak dorasta i jak wygląda moje dziecko. Mam o tym koszmary i nie wyobrażam sobie takiego życia w przyszłości. Widząc dwucyfrową liczbę na wynikach badania wzroku uginają się pode mną kolana. Zrobię wszystko, aby stopniowo poprawić swój wzrok, nosić okulary z cienkimi szkłami a może nawet uda się całkowicie się ich pozbyć. Bardzo proszę o pomoc i z góry dziękuję za każdą złotówkę.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Twój mini-terminal.
Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Twój mini-terminal.
Dowiedz się więcej

Wpłaty 1

ET
Ewelina Tęcza
1 zł

Komentarze

 
2500 znaków
Zrzutka - Brak zdjęć

Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!