Kochani!

Grupa roześmianych, energicznych Zambijczyków zrzeszona w ramach wspólnoty Xaverian Movement ma ogromne pragnienie grać w orkiestrze.

Talentu im nie brakuje, niestety nie mają wystarczającej ilości instrumentów...

A czymże jest muzyk bez swojego instrumentu??

W swe szeregi przyjęli już ok 70 chętnych osób w wieku od 7 do 53 lat (ci najstarsi są bardzo młodzi duchem!).

Potrzebują trąbek, puzonów, eufonium, klarnetów, waltorni, bębnów, skrzydłówek, rogu barytonowego, tuby.

W Chililabombwe, gdzie mieszkają, nie mają żadnych szans na znalezienie patronów czy fundatorów, a sami żyją bardzo skromnie. W okolicy nie ma sal koncertowych.. . Ale, ale naszym muzykom to nie przeszkadza! Grają wszędzie, również na ulicy!

Całym gorącym, afrykańskim sercem wierzą, że znajdą się ludzie, którzy wspomogą ich, aby mogli talentami służyć innym, grając radosne koncerty!

Na imię mam Edyta i założyłam tę zbiórkę by zapoczątkować lawinę dobra, która ufam, rozpędzi się aż do 15.000zł :-).

Całość kwoty przesłana międzynarodowym przelewem przeznaczona będzie na zakup instrumentów dla zambijskich muzyków.

Szlachetny człowieku, który czytasz ten opis, proszę zostań fundatorem afrykańskiej orkiestry młodzieżowej!

Dobro zawsze wraca! Pozdrawiam Cię serdecznie!

Edyta