id: t3sv9v

Na operację złośliwego raka prostaty u Taty

Na operację złośliwego raka prostaty u Taty

Nasi użytkownicy założyli 1 233 993 zrzutki i zebrali 1 372 315 350 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Aktualności1

  • NASZA ZRZUTKA JUŻ JEST ZAMKNIĘTA

    Tata dziś miał operację, wycięto prostatę wraz z węzłami chłonnymi, bo były już powiększone ( a badania z początku grudnia nie wykazywały powiększenia). Czuje się dobrze. Teraz czekamy na wynik histopatologiczny, po którym będzie decyzja o dalszym leczeniu. Jesteśmy dobrej myśli, teraz musimy się skoncentrować, żeby tata jak najszybciej nabierał sił i był gotowy do następnego etapu leczenia.

    Jeszcze raz dziękujemy Wam za okazaną pomoc.

    0Komentarzy
     
    2500 znaków

    Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!

    Czytaj więcej
Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.

Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.
To zwiększy wiarygodność Twojej zrzutki i zaangażowanie darczyńców.

Opis zrzutki

Mój Tata Wiesław ma 68 lat, od 2 lat jest na emeryturze i dorabia jako taksówkarz. Przez całe życie mogłyśmy z siostrą liczyć na jego wsparcie, a teraz to on potrzebuje naszej pomocy.


Przez 10 lat, rok w rok, robił profilaktyczne badania. Podczas kontroli w czerwcu wynik PSA wyniósł 5,69. Następne badanie rezonansem magnetycznym wykazało guza w prostacie. Wynik biopsji fuzyjnej, otrzymany 16 grudnia, nie pozostawił nam złudzeń. Jest to najbardziej złośliwy nowotwór. W skali Gleasona 5+4=9 na 10 (GG=5). Pozostałe badania wskazują na to, że nie ma jeszcze przerzutów. Rak został wykryty w swoim początkowym stadium. Rozpoczęliśmy walkę z czasem.


Szansą dla naszego Taty jest jak najszybsza operacja robotem Da Vinci. Na taką operację refundowaną przez NFZ musimy czekać długo... zbyt długo, a w tej sytuacji LICZY SIĘ KAŻDY DZIEŃ. Dlatego po intensywnych poszukiwaniach znaleźliśmy prywatną klinikę w Krakowie, która podejmie się bardzo skomplikowanej operacji. Mamy wyznaczony termin na 4 stycznia 2023 roku. Koszt samej operacji to 47 tysięcy zł. 47 tysięcy, które pomogą uratować życie naszego Taty.


Dlaczego operacja robotyczna? Złośliwość raka i jego niebezpieczne umiejscowienie powoduje, że klasyczna operacja byłaby zbyt ryzykowna i nie przyniosłaby zamierzonych efektów. Guz doklejony jest do cewki moczowej, dlatego istotna jest precyzja. Ważne jest, aby wyciąć każdą komórkę rakową wraz z węzłami chłonnymi oraz by organizm Taty był szybko gotowy do naświetleń i dalszej walki.


Na zebranie potrzebnej kwoty mamy bardzo mało czasu - nieco ponad tydzień, dlatego MOCNO PROSIMY o Wasze wsparcie.

Edyta i Ania


Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Lokalizacja

Download apps
Pobierz aplikację mobilną Zrzutka.pl i zbieraj na swój cel gdziekolwiek jesteś!
Pobierz aplikację mobilną Zrzutka.pl i zbieraj na swój cel gdziekolwiek jesteś!

Komentarze 15

 
2500 znaków