Dzieci często trafiają do szpitala nagle, a rodzice nie wiedzą, jak długo będzie trwała hospitalizacja. Czasem pozostają ze swoimi pociechami na oddziale tygodniami, a nawet miesiącami. Mają do dyspozycji niewielką przestrzeń w miejscu nieprzystosowanym do ciągłej obecności dorosłego opiekującego się dzieckiem.  

Łóżko dla rodzica przy łóżku dziecka jest w wielu szpitalach tylko marzeniem. Brak przestrzeni to najczęstszy powód tego, że rodzice czują się jak nieproszeni goście. Wiele oddziałów nie pozwala spać choćby na karimacie – ze względów sanitarnych. Zostaje tylko niewygodne krzesło. 

Chcemy to zmienić. Zbieramy na dwa łóżka dla rodziców, które razem z Fundacją Ronalda McDonalda kupimy dla oddziału pediatrycznego naszego lokalnego szpitala Pro-Medica w Ełku. Koszt 1 łóżka to ok. 1600 zł. Wierzymy, że siła naszej społeczności jest wielka i uda nam się zebrać na kolejne.

Łóżko jest wygodne i nie zajmuje dużo miejsca. W dzień składa się je do postaci fotela, na którym można równie wygodnie usiąść, także z dzieckiem.

Każda wpłata jest ważna. Prosimy o dwie rzeczy: wpłać i udostępnij naszą zrzutkę swoim znajomym. Z całego serca dziękujemy! Razem zmienimy los rodziców towarzyszących swoim dzieciom na oddziale. 

Kim jesteśmy?               

Pasjonaci morsowania i pływania zimowego – to właśnie my, Zahartowani z Ełku! Tworzymy społeczność ludzi kochających kontakt z zimnem, którym najwięcej endorfin dostarcza #RESET, czyli pełne zanurzenie ciała w lodowatej wodzie. Morsujemy regularnie, niezależnie od pogody, także w święta. W taki sposób świętujemy urodziny i osiągnięcia naszych przyjaciół. Ale też: zdobywamy góry zimą w szortach, pływamy w wodospadach, startujemy w biegach terenowych, biegamy półmaratony i robimy setki kilometrów na rowerach. Na różne sposoby budujemy odporność i dbamy o kondycję organizmu. 

Dobrą zabawę łączymy z pomaganiem. Uczestniczyliśmy już w wielu akcjach charytatywnych: pływaliśmy dla WOŚP, zrobiliśmy mikołajkową balię dla Nikosia, regularnie wspieramy DKMS. Jesteśmy wolontariuszami Fundacji Ronalda McDonalda i całym sercem wspieramy jej programy. Z dumą nosimy #CzapkiOdSerca i sięgamy po #FundacyjneCiastkoOwsiane, z których dochód wspiera bezpłatne pobyty rodziców chorych dzieci w Domach Ronalda McDonalda. Pierwszy działa od 2015 roku w Krakowie i drugi od czerwca 2021 r. w Warszawie. Oba Domy pomogły już ponad 500 rodzinom z całej Polski.

Dlaczego łóżko jest takie ważne?

Jest rozkładane, wygodne i ustawne. I bardzo potrzebne w szpitalnej codzienności, co zgodnie podkreślają rodzice, pielęgniarki i lekarze. Łóżko dla rodzica wyglądem przypomina fotel i jest wielofunkcyjne. W ciągu dnia można takie łóżko złożyć i używać jako siedzenia, a wieczorem zamienić je w wygodne miejsce do spania. Do każdego dołączony jest kosz, gdzie można wygodnie schować pościel. Dzięki tej kompleksowej funkcjonalności rodzice mogą towarzyszyć swoim dzieciom w szpitalu w dużo lepszych warunkach.

Model łóżka został dokładnie sprawdzony, przetestowany. Spełnia oczekiwania szpitali dziecięcych ze względu na małe gabaryty. Jest odporny na środki dezynfekcyjne.

Takie łóżka od lat przekazuje szpitalom dziecięcym Fundacja Ronalda McDonalda, która dzięki wsparciu darczyńców zmienia ich rzeczywistość. Pierwsze 423 łóżka dla mamy i taty trafiły do Szpitala Pediatrycznego Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego. To pierwszy szpital w Polsce, w którym żaden rodzic nie śpi na podłodze.

Kolejne wielofunkcyjne łóżka wraz z kompletami pościeli trafiły do szpitali w Łodzi, Koszalinie, Białymstoku, Gdańsku, Suwałkach i Kępnie. 

„Razem z córeczką spędziłyśmy kilka dni w szpitalu. Już nie chodzi o samą wygodę łóżek. Świetne jest to, że mogłyśmy obie usiąść na takim fotelu, czy położyć się. W szpitalnym łóżku, za szczebelkami dziecko jest odizolowane od mamy. A tu można było się przytulić.”

Takie podziękowanie przesłała do Fundacji Ronalda McDonalda mama z Koszalina, gdzie również trafiły takie łóżka. 

Dołącz do naszej zrzutki, wpłać i powiedz o tym swoim znajomym. Wypływajmy te łóżka razem :)