Witajcie Kochani 💖

Moja siostra Karolina zachorowała na raka piersi trzy miesiące temu. W dniu 29 sierpnia czeka ją podwójna mastektomia. Zachorowała w bardzo trudnym momencie swojego życia. Mieszka w Holandii w Hadze i tam teraz jest leczona. Ma małego 2,5 rocznego synka Gabrysia,więc ma dla kogo życ ! ❤

Kiedy stwierdzono diagnozę rak , jej małżeństwo właśnie się rozpadało i było w trakcie procesu rozwodowego.W dodatku szukała nowego lokum. Ta choroba uderzyła w nią z straszną siłą. Oczywiście straciła pracę,po prostu nie przedłużono jej umowy. Otrzymuje zasiłek dla bezrobotnych ,który starcza zaledwie na opłaty bo nie ma żadnych innych dodatkowych środków finansowych np z socjali. Niestety z braku środków nie ma możliwości wyprowadzić się z wspólnego mieszkania . Wiem że stara się trzymać i walczyć ale czasami depresja , płacz i lęk o przyszłość ją dopadają i wtedy jest naprawdę ciężko. Jest tam osamotniona, bez nas-rodziny i sama musi sobie ze wszystkim radzić . Nawet do szpitala na chemię jeździ sama ,choć bardzo dokuczają jej skutki uboczne chemii, bo nogi odmawiają jej sił, ma kłopoty z pamięcią . Tak ma przyjaciół i kto może to ją wspiera ,ale wiadomo każdy też ma swoje życie i obowiązki,rodzinę i pracę.

Zasiłek nie starcza jej na życie,tym samym powoduje że Karolina się dodatkowo załamuje 😢

Kochani zrobiłam tą zrzutkę żeby choć troszkę finansowo pomóc Karolinie ,żeby miała z czego żyć w trakcie tego procesu leczenia.

Wierzę mocno że wróci do zdrowia i zacznie życie nowe i radosne.🌼

Każdy kto ją miał okazję poznać wie że to dobra ,kochana i radosna istota 💕

Bardzo proszę was nawet o najdrobniejsze wpłaty.🙏

To naprawdę może jej bardzo pomóc 💖

Z wdzięcznością za Wasze serca 💖🙏💖

Ania siostra Karoliny