id: t947kn

Leczenie starszego psa adoptowanego ze schroniska

Leczenie starszego psa adoptowanego ze schroniska

Nasi użytkownicy założyli 1 226 309 zrzutek i zebrali 1 348 434 527 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Aktualności1

  • Dziękuje!! 😍🥳

    Bardzo dziękuje każdemu kto wsparł zbiórkę dla Tosi, zarówno tym którzy wpłacali duże kwoty, tym którzy wpłacili symboliczną złotówkę oraz tym którzy udostępnili. Dzięki Wam Tosia otrzyma potrzebne leczenie i lekarstwa, które pozwolą jej żyć bez bólu i normalnie się poruszać 🥰🐶 

    Chociaż cel zbiórki został osiągnięty, zostawiam ją otwartą ponieważ każda wpłata ponad to, będzie zabezpieczeniem Tosi na kolejne miesiące leczenia 😊


    0Komentarzy
     
    2500 znaków

    Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!

    Czytaj więcej
Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.

Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.
To zwiększy wiarygodność Twojej zrzutki i zaangażowanie darczyńców.

Opis zrzutki

Tosia to 13 letnia suczka, którą adoptowałam ze schroniska w październiku zeszłego roku. Jej wcześniejszy los nie jest mi dokładnie znany ale prawdopodobnie całe życie spędziła na łańcuchu. Gdy stała się zbyt schorowana i bezużyteczna została porzucona.

Po zdjęciach rentgenowskich oraz innych badaniach weterynarze stwierdzili uraz karku oraz kręgosłupa prawdopodobnie od uderzeń i kopnięć. To jednak nie koniec strasznych przeżyć Tosi, którą ktoś potraktował jak żywą tarczę. Ma w sobie 3 śruty! 😭

TgzZhPArYEgDUP8c.jpgW wyniku tych wszystkich zdarzeń Tosia ma krzywice kości (spowodowaną niedożywieniem w wieku szczenięcym) i zapalenie stawów. Porusza się bardzo powoli ponieważ odczuwa duży ból. Po schodach musi być znoszona a do weterynarza jeździ w wózku.

Tosi nie da się wyleczyć, jednak bardzo chce polepszyć jej komfort życia oraz jak najbardziej zniwelować ból w tych ostatnich latach jakie przyszło jej w końcu przeżyć w kochającym domu.

Do tego potrzebne jest dalsze leczenie, które będzie trwało do końca jej życia. Do tej pory Tosia wymagała wielu badań i leków które pochłonęły znaczną część moich środków, codziennie dostaje garść lekarstw. Przeciwbólowe, na zaawansowaną niewydolność wątroby (z powodu złego odżywiania w przeszłości), na szmery w lewej komorze serca, krople do oka (uszkodzone w wyniki urazu), na skórę. T2wa2nGMwPUctC7V.jpg

Po wykonaniu zdjęć rentgenowskich doszedł jeszcze specjalny lek na zapalenie stawów oraz ból. Ten lek w bardzo dużym stopniu niweluje ból ale niewielka cześć psów nie reaguje pozytywnie na leczenie nim. Tosia wzięła pierwsza dawkę i czekam na efekty. Jeśli Tosi nie pomoże konieczne będzie przeszczepienie osocza lub komórek macierzystych. W innym wypadku Tosia do końca życia będzie odczuwała silny ból.

Bardzo zależy mi żeby Tosia swoje ostatnie lata przeżyła jako szczęśliwy, kochany pies w komforcie psychicznym oraz fizycznym. Po tym co przeszła, chce zapewnić jej w miarę możliwości szczęśliwe życie.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Przyjmuj wpłaty gdziekolwiek jesteś.
Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Przyjmuj wpłaty gdziekolwiek jesteś.
Dowiedz się więcej

Wpłaty 73

 
Dane ukryte
20 zł
 
Dane ukryte
20 zł
 
Magdalena Garstka
20 zł
 
Dane ukryte
50 zł
 
Dane ukryte
50 zł
 
Andzia
50 zł
 
Dane ukryte
20 zł
 
Grażka
50 zł
 
Anna
100 zł
 
Dane ukryte
20 zł
Zobacz więcej

Komentarze 8

 
2500 znaków